Zobacz wspomnienia z czwartku, piątku, soboty, niedzieli.
Ok. 20-25% wesel w Polsce to wesela bezalkoholowe. Czy to dobrze czy źle? Z jednej strony to dobrze, że się już mówi o tym, co było do niedawna tematem tabu. Ale z drugiej strony trzeba zapytać, dlaczego nie więcej? Motywy wesel bezalkoholowych to miłość do swych przyszłych dzieci, miłość gościa weselnego - bliźniego, troska o jego zdrowie, ale także litość dla tych zwykle nie znanych krewnych czy znajomych, którzy cierpią na alergię alkoholową. Ale dziś niestety coraz częściej miłość bliźniego jest wyśmiewana, dzieci nie są przedmiotem miłości tylko mordowania, o zdrowie ma się martwić NFZ, a co kogo obchodzi los drugiego człowieka, który na litość nie zasługuje - sam sobie winny. Właśnie - okazanie miłości człowiekowi, który na nią nie zasługuje, to właśnie jest miłosierdzie. Dlatego hasłem tegorocznego Wesela Wesel jest: „By rodzina była miłosierna, jak Ojciec jest miłosierny”.
Inaczej mówiąc wesela bezalkoholowe mają de facto ci najpobożniejsi. Bo oni jeszcze miłują i są miłosierni. "Nie ma świętości bez trzeźwości. Nie ma trzeźwości bez świętości" - jak zauważył ks. prałat Władyslaw Zązel podczas piątkowej Mszy Świętej.
Dostępne są także krótkie wspomnienia w języku angielskim, rosyjskim i niemieckim.