Wiersze i wierszyki dla dzieci
Obrona Jasnej Góry
bitwa 18 listopada - 27 grudnia AD 1655 i etymologia święta Trzeciego Maja.
-
Za nauką Lutra Polacy
poszli wpadając w pijaństwo
Za grzech ten Bóg ich pokarał
Haniebną karą poddaństwa.
-
Zalał kraj Szwed innowierczy.
Co popadło, to rabował.
Za morze wywiózł bogactwa,
na które naród harował.
-
"Czyścił" spichlerze, zagrody.
Z ścian, podłóg skuwał marmury
Aż wreszcie żołdak bluźnierczo
Wota wziąć chciał z Jasnej Góry.
-
Zabrać chciał święte naczynia,
Zagarnąć święte obrazy.
Nic nie obroni klasztoru
Od heretyckiej zarazy.
-
Lecz pobożni, dzielni mnisi
Zawarli klasztorne bramy.
Toż umysły trzeba było
Zamknąć przed heretykami .
-
Gniewem ujął się heretyk,
Przystąpił do Jasnej Góry.
Dniami z armat ostrzeliwał,
Szturmował klasztoru mury.
-
Na kolana padł lud wierny,
Bo mu serca zdjęła trwoga.
Lecz na próżno atakował
Ów heretyk twierdzę Boga.
-
Szwed nie zdobył sanktuarium.
Na nic zdały się mu miny.
Próżno ściągnął kolubryny.
Próżno piął się na drabiny.
-
Po miesiącu Szwed odstąpił.
Znak to był dla katolików,
Że kto w Bożej sprawie walczy,
Błogosławieństw ma bez liku.
-
Ta wiktoria Kordeckiego
Księdza przeszła do historii,
Bo na duchu lud upadły
w wielkiej rzucił się euforii,
-
Gdy zrozumiał, że choć liczny,
Może Szwed być pokonany.
Polak może go zwyciężyć,
Gdy go wesprze Pan nad Pany.
-
Jan Kazimierz Matkę Bożą
Na Królową koronował
I tym heretyckie szyki
Już do końca był popsował.
-
Z polskiej ziemi się cofnęły
Szwedzkiego potopu wody.
Wtedy pokój mógł powrócić
Do każdej polskiej zagrody.
-
Tysiąc sześćset sześćdziesiąty
Onczas Pański rok pisano,
Gdy w Oliwie pakt kończący
Potop szwedzki podpisano.
-
Było to Trzeciego Maja,
Gdy Szwed z Polski się wynosił
W ten dzień Polski czcim Królową
I o dalsze wsparcie prosim.