Wiersze i wierszyki dla dzieci
A za tego króla Jana
Maria Konopnicka (1842- 1910); wiktoria wiedeńska 12.9.1683AD
-
A za tego króla Jana,
co to po łbach bił pogana
przyszły posły i rozjemcy
Ratuj, królu, giną Niemcy.
-
Turek na nas następuje
szyjom naszym miecz gotuje,
naszym wieżom - księżyc w nowiu,
naszym dziatkom chrzest zwołowił
-
Król się porwał rozgniewany.
"Biada" krzyknął "bisurmany”
Za trzy dni i za trzy noce
polska wiara Turka grzmoce
-
Szczerbi kosa śmierci
na bończuka końskiej sierści.
Grzmią armaty, świszczą kule.
Z dziwem stają obce króle.
-
Wyciągnęli długie szyje,
patrzą, jak to Polak bije.
Biały koń się prze pod Janem
po tem polu krwią zalanem.
-
Turek włosy targa w brodzie,
koń szeniaka piętą bodzie..
"Hej, na obóz naprzód wiara."
Poszła koniom z nozdrzy para.
-
Jak wiatr lecą, jak grom walą.
Dziw, że świata nie rozwalą,
dziw, że się utrzymać mogą
koń kopytem, wiąź ostrogą.
-
Naprzód wzięli obóz wroga,
on miecz spuścił, bije trwoga.
A po świecie okrzyk leci:
"Niechaj żyje król Jan Trzeci !"