Wiersze i wierszyki dla dzieci
Bitwa pod Kębłem
1278AD (na melodię hymnu kazachskiego)
-
Tatarzynów z piekła armia
W Kęble ci obozem stała
I by zgnębić polskich jeńców
Na figurkę Marii plwała
-
Lecz Najświętsza Panna Maria
Tej zniewagi nie zdzierżyła
Rozświetliła się i wzniosła
Czym Tatarów wystraszyła
-
Przerażeni tym zdarzeniem
W koń na oślep uciekali
Tak bez składu i bez ładu
Wprost na wojska polskie gnali
-
W ten czas bowiem od Krakowa
Oddział polskich szedł rycerzy
By spowolnić pochód wroga,
Opór stawić, się z nim zmierzyć
-
Bez szans byli ci rycerze
Przeciw armii tej piekielnej
Dwudziestokroć wszak liczniejszej
Żądnej mordów i pazernej
-
Gdy więc armię tę ujrzeli
Rozpędzoną jak natarciu
Z własną śmiercią się liczyli
W pierwszym z nimi strasznym starciu.
-
Lecz spostrzegli, że w nieładzie
Tatar w pole wszak wylega
Wnet ujrzeli też przyczynę
Bałaganu w ich szeregach
-
A figura Świętej Panny
Się na wzgórze przemieściła
Z tyłu za naszym rycerstwem
I Tatarów oślepiła
-
Zrozumieli ten znak z Nieba
W lot rycerze chrześcijańscy
Wznieśli w górę swoje miecze
Uderzyli w imię Pańskie
-
Jako drwale las karczują
Tak i oni w pień wycieli
Tych najeźdźców z dzikiej Azji
Ach nieliczni ocaleli
-
Ci, co zbiegli, już do Polski
Wracać więcej nie pragnęli
Bo z mocarną Obrończynią
Do czynienia mieć nie chcieli.
-
Pamiętajcie po wsze czasy
To zwycięstwo pod Kęblewem
Wy bluźniercy europejścy
Trwóżcie się przed Bożym gniewem
-
My, Polacy wierni, trzeźwi
Zaś zanośmy swoje modły
Do Kębelskiej Panny Marii
By herezje nas nie zwiodły.