Wiersze i wierszyki dla dzieci
Bitwa pod Głogowem
22.9.1109; Horytnica
-
Tyle lat minęło odkąd mi, tato, czytałeś
Stare książki o zamierzchłych mego kraju dziejach
Zwłaszcza jedna z opowieści w pamięć mi zapadła
Jak cesarska armia polski Głogów szła oblegać
-
Ale na nic były tarany, na nic drabiny
Nic także nie wskórały oblężnicze machiny.
Z murów spadające kamienie, strzały i wrzątek
Mówiły Niemcom: nie dla was ten Polski zakątek
-
Zdradliwy
Niemiec do machin przykuł zakładników
Ducha walki chcąc osłabić, zmusić do poddania
Głogowskiego grodu, polskich dzielnych wojowników
Jednak duch Polski obrońców nie był do złamania
- Miał Bóg tych dzielnych Głogowian w nieustannej pieczy
By Księcia Bolesława doczekali odsieczy.
Ten wciąż atakował Czechów oraz Niemców tyły
Aż im zapędy zbójeckie bokiem wychodziły.
-
Bolesławie, Bolesławie, ty przesławny książę panie,
Ziemi swojej umiesz bronić wprost niezmordowanie!
Sam nie sypiasz i też Niemcom snu nie dasz ni chwili,
Ani we dnie, ani w nocy, ni w rannej godzinie!
-
Ci szli pewni, że cię z ziemi twej łatwo dadzą wyżnieniu,
A ty teraz ich zamknąłeś niemal jak w więzieniu!
Taki książę słusznie rządy nad krajem sprawuje,
Który z garstką swych olbrzymie wojsko tak wojuje!
-
Cóż by było, gdybyś wszystkie swe siły zgromadził,
nigdy by ci cesarz w polu, bronią nie poradził!
Godny jesteś i królewskiej, i cesarskiej władzy,
Gdy z twą garstką tłumy wrogów tak trzymasz na wodzy!
-
Wszakżeś jeszcze nie wypoczął z walk z Pomorzanami,
A już, karząc Niemców śmiałość, gnasz za Germanami!
Miast tryumfatora witać hołdy należnymi,
Ci przeciwnie zamyślają pozbawić go ziemi!
-
On prowadzi dozwolone wojny z poganami,
Ci wzbronioną walkę wiodą tu z chrześcijanami!
Dlatego też Bóg poszczęścił mu walką zwycięską,
A ich słusznie za zadane krzywdy karze klęską!