Na konferencji
„Pedagogiczne, społeczne i duszpasterskie
aspekty wychowania w trzeźwości”,
Radom 21.2.2012
Wesela bezalkoholowe wydają się być zjawiskiem relatywnie nowym, bo datującym się od około 60 lat i charakterystycznym na skalę europejską jedynie dla Polski. Ich liczba zdaje się systematycznie rosnąć i na przestrzeni ostatnich 20 lat było ich kilkaset do kilku tysięcy rocznie.
Ich znaczenie w kontekście pomiarów skuteczności wychowania w trzeźwości jest o tyle istotne, że dotyczy efektów pozytywnych (zliczamy zdarzenia ewidentnie mówiące o osobach wychowanych do trzeźwości), ich częstość może być określona przez stworzenie programu współpracy naukowej badaczy z diecezjami (każda para ma prawo otrzymać specjalne błogosławieństwo biskupie, które jest rejestrowane w korespondencji), a organizatorzy i uczestnicy mogą być źródłem cennych informacji dotyczących motywacji do trzeźwego stylu życia i są przykładami takiego stylu życia. Są także przykładem integracji wychowania w trzeźwości z wychowaniem w ogóle. Próbkę tych osób można spotkać na dorocznym Ogólnopolskim Spotkaniu Małżeństw, Które Miały Wesela Bezalkoholowe „Wesele Wesel”.
Naszkicujmy zatem schemat motywacji oraz integracji ze stylem życia, zebranych na podstawie wspomnień i świadectw uczestników „Wesela Wesel” [4,5,6]. Powinny one stać się przedmiotem dogłębnych badań,
Wesele zakłada ślub i implikuje małżeństwo. Małżeństwo jest (1) dozgonną wspólnotą (2) mężczyzny i kobiety, (3) opartą o wzajemną, obustronnie gwarantowaną miłość, wierność i uczciwość, (4), ukierunkowaną na zrodzenie i (5) wychowanie dzieci. Przy tym zakłada się (6) współdzielenie miejsca i czasu i (7) prymat tego związku nad wszelkimi innymi ich relacjami międzyludzkimi. Warto zwrócić uwagę na punkt (4) , który implikuje (2) i czyni natychmiast wymagalnym (1), (3), (5), (6) i (7).
Natychmiastowa wymagalność oznacza, że zawarcie związku małżeńskiego nie może być procesem, lecz musi być jednorazowym aktem. Wszystkie atrybuty małżeństwa muszą zaistnieć natychmiast, jednocześnie. Stąd tradycją od zamierzchłych czasów są ceremonie ślubne, które stanowią uroczystą oprawę aktu zawarcia małżeństwa.
W tym kontekście warto dostrzec wartość łaski Bożej, wynikającej z sakramentalnego małżeństwa. Z jednej strony życie "na kocią łapę" nie trwa dłużej niż 5 lat w 90% przypadków, a stres rozstania jest porównywalny do rozwodu. Z drugiej strony u ślubnych małżonków, którzy razem się modlą i chodzą do kościoła, ryzyko rozwodów jest tysiąckrotnie mniejsze niż u innych 1212 por. wykład M.Guzewicza podczas Wesela Wesel 2007 w Bydgoszczy. . Ryzyko to może być 2000 razy mniejsze, jeżeli obiorą oni drogę życia w pełnej trzeźwości. W tym kontekście przypomnijmy (ważne dla problematyki pomiaru) Wytyczne Episkopatu dla kościelnej działalności trzeźwościowej z 17.6.1959 roku [3], w których m.in. „Episkopat wymaga także, żeby przyjęcia wiernych z okazji […] uroczystości rodzinnych odbywały się bez alkoholu. W wypadku urządzenia weselnego przyjęcia bez alkoholu biskup ordynariusz prześle nowożeńcom swoje specjalne błogosławieństwo pasterskie.”
Przytoczmy kilka powodów rozpoczynania wspólnego życia bez alkoholu:
Wesele bez alkoholu ujawnia i wyzwala umiejętności organizacyjne oraz przedsiębiorczość. Cały ceremoniał [7] musi być starannie przygotowany, gdyż goście będą pamiętać całe wesele, a nie tylko pierwszą godzinę. Obejmuje on uroczystość zaślubin, dobór orkiestry i wodzireja, repertuar taneczny, zabawy i konkursy, menu weselne, elementy integracyjne rodzin, itd. Jest to nie tylko wielkie wyzwanie, ale i źródło wielkiej satysfakcji. Właśnie dlatego, że goście będą wszystko pamiętać. Usuwając z przyjęcia napoje alkoholowe i poszukując innych dróg do przeżywania radości, odkrywamy w sobie i u współbiesiadników możliwość przeżywania przyjemności bardziej kulturalnej i ludzkiej oraz prawdziwie głębokiej radości, która jest oddechem duszy.
Osoby organizujące wesela bezalkoholowe wkładają w przygotowanie wesela "ponadnormatywny" wysiłek, a sama impreza odbywa się w przestrzeni intelektualnej. Niewątpliwie wykraczają one poza społeczne schematy, ale przy dokładnym przyjrzeniu się ich drogi do takiej decyzji widać jak na dłoni, że ważną rolę odgrywało duszpasterstwo czy szkoła, które wyposażyły je w "ponadnormatywny" system wartości, sposób myślenia i reagowania na wyzwania czy problemy. Fenomen wesel bezalkoholowych winien być przedmiotem szerszego zainteresowania badań naukowych ukierunkowanych na wychowanie w trzeźwości.
Przy okazji wesel bezalkoholowych widać uzasadnienie konieczności pomiarów wychodzących poza liczność czy średnią ogólnopolską. Choć bowiem wesel bezalkoholowych jest średnio mało, to są takie miejsca w Polsce, gdzie one dominują, jak choćby w parafii ks. prałata Władysława Zązla, inicjatora i duszpasterza "Wesela Wesel", gdzie jest ich ponad 90% od dziesięcioleci. To właśnie takie odchylenia od przeciętnej są wskazówką do poszukiwania inspiracji.
Również temat wesel bezalkoholowych to godny zbadania fenomen w internecie. Istnieje dziś oprogramowanie do detekcji negatywnych nastawień wobec firm i produktów. Za pomocą takich programów można by ocenić skalę alkoholowej propagandy, a więc także szerzenia wstecznictwa i zacofania.
Proszę cytować jako:
Ks. W. Zązel, M. Kłopotek, M. i J. Gacek, L. Kłęk:
"Wesela bezalkoholowe probierzem skuteczności wychowania do trzeźwości".
W: A. Gołębiowski (red. nauk.): Działalność pedagogiczna i duszpasterska na rzecz wychowania w trzeźwości.
Wydawnictwo Diecezji Radomskiej, Radom 2012,
strony 171-184.
Treść wygłoszonego referatu oraz sprawozdanie z konferencji znajduje się tu