zabobonne wierzenia, zakładające, że nie ma Boga Stwórcy, że świat powstał sam z siebie, a w szczególności organizmy żywe powstały z materii nieożywionej, a następnie przez naturalną selekcję i mutację rozwinęły się do znanej dziś formy; podstawą tej wiary są (niezgodne z Pismem Świętym) wierzenia średniowieczne, jakoby mole wylęgały się z ubrań, a robaki z mięsa; wierzenia te obalono kilka lat po podstawowej publikacji Wallace `a (który praktykował voo doo) i Darwina, twórców ewolucjonizmu; do dziś jednak funkcjonuje ten zabobon udając teorię naukową, posługując się dziś nie tylko dawno obalonymi fałszywymi założeniami ale także licznymi oszustwami, jak np. wyssane z palca tablice Haeckele, pokazujące rzekome podobieństwo rozwoju embrionalnego różnych gatunków (fałszerstwo udowodnił mu Welhelm His w 1874, http://cavern.uark.edu/~cdm/creation/shame.htm), oszustwo formy pośredniej między człowiekiem a małpą, tzw. człowiek z Piltdown, który był montażem kości ludzkich i zwierzęcych (oszustwo Dawsona wykrył w 1953 Kenneth Oakley), oszustwo tzw. człowieka z Nebraski, innej formy pośredniej (była to po prostu świnia, rekonstrukcja człowieka z Nebraski nastąpiła na podstawie jednego zęba) i wiele innych; do najniebezpieczniejszych form ewolucjonizmu należał hitleryzm - "nauka" o wyższym rozwoju ewolucyjnym rasy germańskiej http://www.evolutionnews.org/2012/08/did_hitler_use063571.html