Piąte spotkanie Wesela Wesel było dwuczęściowe - w Rzymie i w Starym sączu. Stary Sącz (zwany Bryjowem) to miasto o 9000 mieszkańców w województwie małopolskim (dawnym nowosądeckim), które uzyskało prawa miejskie już w XIII wieku. Leży na płaskim dnie Kotliny Sądeckiej, w widłach rzek Dunajca i Popradu na wysokości ok. 320 m nad poziomem morza. Tutejszy klasztor Klarysek założyła Św, księżna Kinga, żona Bolesława Wstydliwego. Na starosądeckich błoniach znajduje się ołtarz zbudowany z okazji wizyty papieża Jana Pawła II, który kanonizował świętą Kingę podczas odprawionej w dniu 16 czerwca 1999 Mszy Św., w której uczestniczyło Wesele Wesel.
Ale najpierw był Rzym - prastara stolica chrześcijaństwa. Monumentalna bazylika Św. Piotra Apostoła i podwoje Pałacu Apostolskiego. Miejsca majestatycznego piękna, ale skrywające pamięć męczeństwa tylu chrześcijan.
(ze wspomnień pp. Kowalewskich)
Nie sposób zapomnieć V Zjazdu, którego najpiękniejszym zwieńczeniem była audiencja u Jana Pawła II w Watykanie. Marzeniem chyba każdego Polaka jest spotkanie z Ojcem Świętym. Takie, nosiłam również ja w swym sercu. Wiedziałam jednak, że dla mnie jest to wręcz nierealne... Jak wielkie zdziwienie ogarnęło mnie, gdy zupełnie niespodziewanie, właśnie dzięki ks. Władysławowi mogłam wyjechać do Rzymu. Pamiętam, była Uroczystość Zwiastowania NMP 25 marca 1999 roku. Później, Niedziela Palmowa 28 marca i uroczysta Msza Święta w Bazylice Św. Piotra. Każdy marzył, ale nikt nie śmiał głośno mówić... Czy się uda?
Ksiądz Władysław zniknął, po długim oczekiwaniu w tak prostym geście sięgnął do wewnętrznej kieszeni swej kurtki i powiedział "mam"! Były to wejściówki na audiencję prywatną... W oczach łzy.. .uczucia, których nikt chyba nie zdoła opisać.
Spotkanie z Ojcem Świętym..., błogosławieństwo dla naszej kochanej rodziny góralskiej Marysi i Jędrka Baboniów z Dziećmi. Jak czułym wzrokiem ich objął?! To nie było spotkanie tylko z nami, to było spotkanie z ukochaną swoją ojczyzną - POLSKĄ!
(ze spomnień ks. Władysława)Ojciec Święty to umacniał całym swym nauczaniem i kontaktami z nami – przecie V „Wesele Wesel” było na Watykanie, z przedłużeniem na papieską pielgrzymkę do Starego Sąnca, kaj my mieli specjalny sektor i „Wesele Wesel” mogło se stanoć z Krucjatom Wyzwolenia Człowieka, co przyszła niedaleko, bo z Kopiej Górki, choć przysla z całej Polski.
Zobacz wiersz