Nie zbadane są WYROKI BOSKIE mówiła moja śp. Babcia Agnieszka. Jak wielka to jest prawda mogę to potwierdzić na przykładzie mojego 58-letniego życia. Któż mógł przewidzieć 18 lat temu kiedy wstępowałem do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w Krościenku, że dziś zostanie mi powierzona koordynacja tak wspaniałej imprezy jak już XIII z kolei „Wesele Wesel”- spotkania małżeństw które rozpoczęły wspólne życie bez alkoholu.
Dlaczego akurat ja i moja żona ?. Czyżby nie było godniejszych od nas? Bardziej doświadczonych w organizowaniu różnych uroczystości i imprez ? Kto mi na te pytania odpowie ?.
Do 2 sierpnia 2007 roku pozostało zaledwie 9 miesięcy. Pracy przy tym jest ogrom.
Pomoc obiecało mi kilka osób ale do tego jest potrzebnych kilkadziesiąt osób.
Panie Jezu, Matko Boża Pięknej Miłości to w Wasze ręce oddaję wszystko i wszystkich związanych z tym dziełem. Od siebie poczynając a kończąc na osobach które podzielą się choćby jednym pomysłem lub zmówią choćby jedną zdrowaśkę w tej intencji...
To jest zbyt piękne aby się tego nie podejmować. Byliśmy z Grażyną już na 4 „Weselach wesel” w Koszęcinie w 1 miesiąc po naszym weselu bezalkoholowym, następnie, w Warszawie, Olsztynie i Wrocławiu. Teraz w piątą rocznicę będziemy w Bydgoszczy. I to jako koordynatorzy. Grażyna mówi : nie damy rady, to za trudne dla nas. Ja mówię; damy radę kochanie z Jezusem i z Maryją damy radę. Dałem rade 18 lat w Krucjacie ? Dałem. Więc i poradzimy sobie i teraz .To dla Jezusa i Maryji w podzięce za 18 lat mojej Krucjaty i 5 lat małżeństwa naszego w którym od samego początku panuje kierunek ku trzeźwości rodziny naszej, naszych krewnych i przyjaciół. Grażyna od prawie 5 lat moja wierna towarzyszka życia, miała odwagę razem ze mną podjąć krzyż wdowca z 4 dzieci; Kasi obecnie karmelitanki bosej s. Joanny Marii od Krzyża, w dalekiej Karagandzie na kazachskiej ziemi, Moniki obecnie inż. poligrafa dzielnej osoby, która obdarowała nas wspaniałą wnusią Anusią i mimo wielu przeciwieństw życiowych odważnie stawia im czoła, Weroniki uczennicy szkoły gastronomicznej, Jasia ucznia gimnazjum w szkole muzycznej. W jednej chwili wymieniając jedno słowo „tak” przed Matką Bożą Pięknej Miłości, z panny przemieniła się w mężatkę , matkę dla 4 dzieci, babcię dla jednej wnuczki. Myślę, że m.in. mój stosunek do picia alkoholu spowodował, iż Grażyna wybrała mnie na swojego męża. Nasze wesele bezalkoholowe było konsekwencją naszych podjętych wcześniej decyzji.
Chwała Panu!
Nie wiem jak to się stało, że prawie już 5 rok jestem żoną, matką, babcią, chociaż nie urodziłam ani jednego dziecka ...Zdaję sobie sprawę, że nie będę nigdy jak rodzona mama, ale wiem, że Pan mnie postawił tutaj i teraz i mam trwać przy Bogdanie. Cieszę się, że życie razem rozpoczęliśmy bez alkoholu. To jest realizacja mojego marzenia aby mój mąż (jeśli będę go miała) nie pił alkoholu, nie palił i aby wesele było bezalkoholowe.
Rodziny przyjęły to ze spokojem, bo Bogdana rodzina już wiedziała, że nie pije a moja, też przyjęła ze zrozumieniem, choć nie bez zdziwienia. Samo zorganizowanie wesela bezalkoholowego polegało na zadbaniu o program i oprawę muzyczną. Wszystko załatwiła wspaniała wodzirej - z Koszalina –Ania, którą poznaliśmy dzięki kontaktowi podanemu w Radio „ Maryja”. Samo Radio „Maryja „ to odrębny temat w naszym życiu.
Kochamy to radio od samego początku - mąż, ja od chwili poznania męża. Podobnie i z ”Naszym Dziennikiem”. Z telewizją „Trwam” również. Stamtąd dowiedzieliśmy się o czymś takim jak spotkania małżeństw „Weselem wesel” nazwanych. Dziękuję w tym miejscu Państwu Polakiewiczom , Leszkowi i Elżbiecie za wspaniałe wtorki i właśnie w takich kilku wtorkach był temat „wesela wesel”. Myślę, że i w tym roku zaproszą do Torunia, wszystkich dotychczasowych organizatorów „Wesela wesel” wraz z ks. Kapelanem Władysławem Zązlem z nieodłączną kapelą góralską. Chwała Panu !
Serdecznie zapraszamy wszystkich do współorganizowania następnego spotkania w Bydgoszczy. Wszystkie pary małżeńskie z kujawsko-pomorskiego które miały wesela bezalkoholowe, pary narzeczonych które pragną takie wesele zorganizować. Nie tylko z okolic, zapraszamy pary z całej Polski i z za granicy. Przysyłajcie pomysły, swoje świadectwa, opisy jak było na waszych weselach, napiszcie do nas zadzwońcie, podzielcie się. Jeszcze jedno, mówcie jedni drugim o sierpniowym spotkaniu w 2007 r. Pragniemy w między czasie spotkać się na zabawie sylwestrowej bezalkoholowej jeśli jesteście chętni, zwłaszcza miejscowi to dajcie znać. Spotkajmy się na Sylwestra w Bydgoszczy.
Z Panem Bogiem i Maryją!
Tel. Kom.513033753 Stac. 052 583 36 35 e-mail: bogdan.geodeta@wp.pl strona: www.weselewesel.pl
[Bydgoszcz, 1.10.2006 r]