Z nauczania Księdza Prymasa:
Pijaństwo jest wrogiem dobrobytu. Sprowadza nędzę i niszczy dorobek całych pokoleń.
***
Bogactwo narodu - w kołysce.
***
Trzeźwymi bądźcie - uczcie waszych synów.
Jego Eminencja Ksiądz Arcybiskup Stefan Kardynał Wyszyński, Metropolita Warszawski i Metropolita Gnieźnieński, Prymas Polski przez całe życie był wzorem miłości do Boga, Jego Świętego Kościoła, Ojczyzny naszej i Narodu Polskiego. Inspirowany tą miłością nakazał wiernym (1959AD), aby wszystkie uroczystości religijne i rodzinne odbywały się bez alkoholu. Bezalkoholowe winny być w szczególności: chrzciny, uroczystości pierwszokomunijne, bierzmowanie, wesela, pogrzeby, imieniny, urodziny itd. A kto mieć będzie wesele bezalkoholowe, to jego ks. biskup ordynariusz został zobowiązany do nadesłania specjalnego błogosławieństwa.
Czy kto o tym pamięta? Czy kto o tym pisze? A byłoby o czym pisać. A byłoby z czego nauczać wiary prawdziwej, wiary obrazowanej życiem świętych Pańskich. Zapełnijmy zatem tę lukę w polskiej historii.
Jak pisał Apostoł (1 J 4,20-21), "Jeśliby ktoś mówił: «Miłuję Boga», a brata swego nienawidził, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi. Takie zaś mamy od Niego przykazanie, aby ten, kto miłuje Boga, miłował też i brata swego. " Gęboko przejęty tą Bożą nauką Ks. Prymas Wyszyński wyznał w swoim czasie "Po Bogu najbardziej umiłowałem Polskę. " (por. tu), dlatego nauczał: „Działajcie w duchu zdrowego nacjonalizmu. Nie szowinizmu, ale właśnie zdrowego nacjonalizmu, to jest umiłowania Narodu i służby jemu” („Kardynał Wyszyński. Biografia”, Ewa Czaczkowska, Znak 2013, s. 378). „Ład w miłowaniu – ordo caritatis wymaga, aby człowiek, który staje na czele jakiejś grupy społecznej i przyjmuje na siebie odpowiedzialność za nią, pamiętał najpierw o obowiązkach wobec dzieci swego narodu, a dopiero w miarę zaspokajania i nasycania najpilniejszych, podstawowych potrzeb własnych obywateli, rozszerzał dążenie do niesienia pomocy na inne ludy i narody, na całą rodzinę ludzką” („Homo oeconomicus”, II kazanie świętokrzyskie). (por. tu)
Ks. Prymas urodził się 1 sierpnia 1901 roku w Zuzeli nad Bugiem w bogatodzietnej rodzinie. W 1911 rP przystąpił do Pierwszej Komunii Świętej, przy tej okazji składając przysięgę całkowitej abstynencji do pełnoletności (do 21 lat), ale abstynentem pozostał do końca życia. Umacnianiu postawy abstynenckiej służyła atmosfera w harcerstwie w tamtych czasach (abstynencja wpisana do statutu), do którego wstąpił w gimnazjum. W 1920 rP wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku, gdzie większość wykładowców należała do Związku Księży Abstynentów. Tu już na pierwszym roku wstąpił do Seminaryjnego Bractwa Trzeźwości. 3 sierpnia 1924 rP przyjął święcenia kapłańskie.
Po święceniach studiował na KUL, gdzie w 1928 rP uczestniczył w VIII Kongresie Przeciwalkoholowym w Lublinie. W latach 1931-1932 prowadził tzw. Chrześcijański Uniwersytet Robotniczy gdzie m.in. prezentował abstynencję jako właściwą postawę katolika. W 1937 roku uczestniczył w XXI Międzynarodowym Kongresie Przeciwalkoholowym. W 1938 rP na kursie społecznym Katolickiego Związku Mężów poświęconym kwestii robotniczej w Polsce omawiał przyczyny i zasięg bezrobocia w Polsce, wskazując na silny związek z alkoholizmem i pijaństwem najuboższych warstw społeczeństwa. Po wojnie w cyklu artykułów "Ład Myśli" wskazywał na pijaństwo, zwłaszcza ojca, jako główny powód rozpadu małżeństwa i rodziny.
4 marca 1946 papież Pius XII mianował go biskupem lubelskim. Stworzył bractwa trzeźwości we wszystkich dekanatach i parafiach diecezji, a koordynacją prac bractw trzeźwości zajmowała się powołana do życia Caritas. Ponadto trzeźwość była wpisana co roku w rekolekcje wielkopostne oraz akcje trzeźwościowe z okazji święta Objawienia Pańskiego, na które wydawał specjalne listy pasterskie.
12 listopada 1948 papież minował go arcybiskupem metropolitą warszawskim i gnieźnieńskim, a tym samym Prymasem Polski. 12 stycznia 1953 rP - kardynałem. Ks. Prymas już w lutym 1949 ogłosił Wielkopostną Akcję Trzeźwości. Akcję powtarzano przez kolejne lata, aż lewicowe władze zakazały działalności Caritas, a sam Ks. Prymas 25 września 1953 rP został uwięziony na 3 lata przez władze lewicowe, którym ewidentnie działalność trzeźwościowa ks. Prymasa nie pasowała.
Po wyjściu z więzienia ks. Prymas jednak nadal kontynuował różne działania trzeźwościowe na miarę przestrzeni swobody, jaka jeszcze istniała pod reżimem lewicowym. Wymieńmy choćby wiekopomne Jasnogórskie Śluby Narodu (1956AD, jeszcze z więzienia) czy wspomniane wytyczne nakazujące wiernym mieć wesela bezalkoholowe (1959AD).
Ks. Prymas organizował struktury kościelne do walki o trzeźwość, m.in. powołał komisję Episkopatu d/s apostolstwa trzeźwości, ale także kierował do wiernych i duchowieństwa liczne listy i zarządzenia nawołujące do życia w trzeźwości. W 1956 rP, wkrótce po uwolnieniu z więzienia, wystosował do wiernych orędzie pasterskie o trzeźwym spędzaniu Świąt Bożego Narodzenia. W 1957 udzielił pasterskiego błogosławienstwa Krucjacie Wstrzemięźliwości, które ponowił w 1959 rP. W 1968 rP zwrócił się do duchowieństwa z przemówieniem w sprawie trzeźwości jako polskiej racji stanu. W 1973 wydał list zachęcający wiernych do udziału w rekolekcjach trzeźwościowych. W 1957, 1964, 1965, 1968, 1970 jak i 1977 wydał list na Wielki Post zachęcający wiernych do upowszechniania trzeźwości. W 1979 wysłał list do kapłanów w sprawie wzmożenia kościelnej działalności trzeźwościowej. W 1980 rP wydał zarządzenie o sankcjach wobec osób nielegalnie handlujących alkoholem, odmawiając im prawa do pogrzebu katolickiego i kolędy. W 1981 rP wydał komunikat w sprawie punktów sprzedaży alkoholu w pobliżu kościołów, obowiązując duchowieństwo, aby pilnować i interweniować u władz państwowych, by takie (bary, restauracje, spożywcze z alkoholem) nie powstawały w odległości mniejszej niż 300 m od kościoła, kaplicy, punktu katechetycznego. Ponadto wielokrotnie w czasie swej biskupiej posługi przemawiał na kursach przeciwalkoholowych dla duchowieństwa.
28 maja 1981 zmarł w opinii świętości w Warszawie.
Za wstawiennictwem ks. Prymasa 1988 rP nastąpiło uzdrowienie młodej osoby - niewytłumaczalne medycznie uzdrowienie 19-latki, która zachorowała na nowotwór tarczycy i nie dawano jej szans na przeżycie. Cud ten był podstawą procesu beatyfikacyjnego. Ale było wiele innych. Już w dniu pogrzebu ks. Prymasa zdarzył się pierwszy cud za jego wstawiennictwem – uzdrowienie ciężko poparzonej dziewczynki, której groziła śmierć. 45- letnia mieszkanka Łodzi modliła się za wstawiennictwem ks. Prymasa o uzdrowieniem z nowotworu złośliwego narządów wewnętrznych, gdy lekarze nie dawali jej szans. Po tygodniu modlitw guz został wchłonięty. Uzdrowiony został całkowicie także ksiądz z archidiecezji częstochowskiej, który zapadł na raka prostaty, a któremu nie dawano szans na wyzdrowienie nawet przez operacje.
7.6.2020AD, w czterdziestym roku po jego śmierci, zapowiadana była beatyfikacja Czcigodnego Sługi Bożego. Jednak na skutek interwencji niezwykle inteligentnego wirusa, który wiedział, kiedy jest w kościele, i tam zarażał, nawet gdy kościół prawie był pusty, a kiedy jest w autobusie, i tam nawet w pełnym nie zarażał, beatyfikacja została przełożona na czas po pandemii. Ostatecznie mała ona miejsce 12.9.2021AD, co oznacza, że 11.9.2021AD padnemia się skończyła. Bóg zapłać. Wspomnienie liturgiczne ks. Prymasa będzie obchodzone 28 maja, a beatyfikowanej wraz z nim niewidomej założycielki zakonu matki Elżbiety Czackiej, służącej wraz ze swym zakonem niewidomym - 19 maja.
Hasłem biskupim Jego Eminencji było: "Soli Deo honor et gloria" - "Tylko Bogu Jedynemu cześć i chwała". I niech to właśnie będzie naszym podziękowaniem Bogu za jego beatyfikację: Tylko Bogu Jedynemu cześć i chwała!
Beatyfikacja miała miejsce w rocznicę odsieczy wiedeńskiej, kiedy to król Jan III Sobieski odparł muzułmański najazd na chrześcijańską Europę. Nie możemy zapomnieć, że Ksiądz Kardynał odzyskał dla chrześcijaństwa Ziemie Odzyskane, które przedtem jęczały pod butem protestantyzmu, a po ich odzyskaniu miały się stać matecznikiem ateizmu. Jako legat papieski ustanowił na nich polską administrację kościelną i przystąpił do ich ewangelizacji.
W tym miejscu staje się chyba jasne, komu zależy na tym, by trzeźwosciowa działalność ks. Prymaa była zamilczana. Dziś lewica udaje, że chce rozdziału Kościoła od państwa. A przecież rządziła Polską od 1926rP nieprzerwanie przez 75 lat i miała doskonałą okazję na przeprowadzenie całkowitego rozdziału państwa od Kościoła. Tymczasem zamiast rozdziału, dążyła do całkowitej integracji. Komitet Centralny zatwierdzał nominacje biskupie, partia decydowała o obsadzaniu probostw. Organizacje partyjne roztrząsały przyjmowanie przez wiernych sakramentów świętych - za chrzest czy komunię dziecka straszono zdjęciem ze stanowiska, a przyjęcie sakramentu małżeństwa było warunkowane uprzednią wizytą w Urzędzie Stanu Cywilnego i udziałem w żałosnym spektaklu zwanym "ślubem cywilnym". Co więcej, jak widać na przykładzie życia Ks. Prymasa, nawet posuwano się do zakazu praktykowania najważniejszego Bożego Przykazania miłości Boga i bliźniego czyli caritas (którą to rozwiązano i zakazano). Nie dziwota, że i przestrzegania innych przykazań Bożych chcą zakazywać (czcij ojca swego i matkę swoją, nie kradnij, nie cudzołóż, nie zabijaj, nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu – do łamania tego ostatniego chciano w 1953 rP zmuszać księży biskupów w odniesieniu do księdza Prymasa).
Dlatego też moralnym obowiązkiem każdego Polaka katolika jest odpowiedzieć pozytywnie na apel J.E. Ks.Bpa Tadeusza Bronakowskiego, by od 1.1.2020AD zostać abstynentem.
Źródła:
M.P. Romaniuk: Czcigodny Sługa Boży Kardynał Stefan Wyszyński w trosce o trzeźwość narodu. Mazowieckie Centrum Społeczne. Warszawa 2018.
https://www.niedziela.pl/artykul/46356/Cuda-uzdrowienia-za-wstawiennictwem-kard