Mały Śpiewnik Weselny


 

------  

w roku Pańskim 2021

Na większą chwałę Boga w Trójcy Świętej Jedynego, Ojca i Syna i Ducha Świętego


  1. Wszystkiego dobrego
    życzymy, życzymy
    i zdrowia i szczęścia
    i błogosławieństwa
    przez ręce Maryi
  2. Przez ręce Maryi
    i za jej przyczyną
    niech łaski strumienie
    niech łaski strumienie
    od Boga k'Wam płyną
  3. Niech miłość i pokój
    w sercach Waszych gości
    niech nigdy nie braknie
    niech nigdy nie braknie
    ludzkiej życzliwości.
  4. Ze szczerego serca
    składamy życzenia,
    niech wszystko co smutne,
    niech wszystko co trudne,
    w radość się zamienia.

  1. Pobłogosław Panie
    z wysokiego nieba,
    hej, co by na tym stole
    nie zabrakło chleba! /2x
  2. Nie zabrakło chleba,
    nie zabrakło gruli,
    hej, ani tej miłości
    do naszej Matuli! /2x

  1. My to ty i ja,
    bo to dziś był nasz ślub.
    Od dziś serca dwa
    jednym są aż po grób.
    Ref.
    Rozbrzmiewa muzyka
    w weselny czas,
    tańczymy walczyka
    więc z gośćmi wraz.
    Kapela przygrywa,
    radość jest w nas.
    Radość wytryska z nas.
  2. Przykuwa mój wzrok
    włosów Twych śliczny kok.
    Od dziś jesteś ma.
    Twoim zowię się ja.
    Ref. Rozbrzmiewa muzyka .....
  3. Ten bal trzeźwych par
    będzie trwać aż po świt.
    Ust Twych słodki czar
    to jest mych marzeń szczyt.
    Ref. Rozbrzmiewa muzyka .....
  4. Gdy sto minie lat,
    postarzeje się świat.
    Lecz ja kochać Cię
    będę noce i dnie.
    Ref. Rozbrzmiewa muzyka .....

Kompozytor: J. Ivanovici (na mel."Fale Dunaju")

  1. Niech ta miłość już na wieki trwa
    Bóg połączył w jedno serca dwa
    Gości tłum i życzeń czarodziejska moc
    Niech nie kończy dla nas się ta noc.
    Niech śpiewają dzisiaj nam sto lat
    Niech wiruje wokół cały świat
    Ref.
    Dwie obrączki połączyły dzisiaj dłonie dwie
    Już na zawsze wszędzie razem ja to wiem. (2x)
  2. Długa droga jest przed nami któż ją zna
    Droga którą przejść musimy Ty i ja
    Ale wiem że z Tobą jest pewniejszy krok
    Ty mi będziesz światłem w nocy mrok
    Wspólny dom i dzieci wokół nas
    Dziś rozpoczął dla nas się ten czas
    Ref.
    Dwie obrączki połączyły dzisiaj dłonie dwie
    Już na zawsze wszędzie razem ja to wiem (2x)

Kompozytor: Robert Krużyński vel Kruszewski
Autor liryki: Robert Krużyński vel Kruszewski (z repertuaru DJ Velu + Gipsy Girl)

  1. Głos kapeli gdzieś z daleka wiatr przywiewa.
    Dźwięk harmonii niosło echo śpiewnie tak.
    Młodej Parze gości tłum, sto lat odśpiewał.
    Jakie życie Młodym los przekorny da?
    Ref. Wesele!
    Hej wesele, hej wesele, tańcowało.
    I grało i śpiewało ile tchu.
    Dla tego weseliska było ziemi mało
    I nawet nieba mało było mu.
    Dla tego weseliska było ziemi mało
    I nawet nieba mało było mu.
  2. Pannie pięknie było w wianku i w welonie.
    Dziś obrączki połączyły losy dwa.
    Ksiądz zaś stułą i przysięgą związał dłonie,
    Więc kapela niech wesoło dzisiaj gra.
    Ref. Wesele! .....

Kompozytor: ? (z repertuaru Love System)
Autor liryki: ?

  1. Do sali weselnej wchodzą wraz familie dwie
    i wtedy przestają być obcymi ludżmi wnet

    Dzisiaj powstaje tu nowa rodzina
    Przystojny chłopak i piękna dziewczyna,
    Dozgonnną miłość ślubują w kościele,
    Dla wszystkich bliskich to wielkie wesele
    Hej , hej bawmy się
    , hej, hej tańczmy hej
    Hej , hej bawmy się, hej, hej tańczmy hej
  2. Pod niebem gwiaździstym, gdy orkiestra dziarsko gra
    Przy stole weselnym zaśpiewajmy ty i ja

    Dzisiaj powstaje ...
  3. A rankiem promiennym, gdy do domów wracać czas
    To wtedy, to wtedy zanucimy jeszcze raz

    Dzisiaj powstaje ...

Kompozytor: muzyka tradycyjna, oprac. Sławomir Świerzyński (na mel."Bo wszyscy Polacy", z repertuaru BayerFull)
Autor liryki: ?

  1. Czy słyszysz biją nam weselne dzwony,
    Za parę chwil złączymy się.
    Bo dla nas nawet wszystkie świata strony.
    Nie znaczą nic bo mamy dziś ja ciebie ty mnie.
    Będzie nam tak wspaniale
    nic nas nie rozdzieli gdy
    gdy za już tych chwil parę
    nasze spełnią się marzenia, nasze sny.
    Ref. Marsza Mendelsona dziś zagrają nam
    za parę chwil powiemy sobie tak
    Za parę chwil na dobre i na złe będziemy razem już to wiem
    Marsza Mendelsona dziś zagrają nam,
    za parę chwil powiemy sobie tak
    Za parę chwil połączy nas ten ślub
    i oto spełni się ten cud.

Kompozytor: (z repertuaru Holeckiego Damiana)
Autor liryki: Damian Holecki

  1. Znalazłam treśc mych marzeń
    Nic więcej nie chce
    Oprócz ciebie na dobre i gorsze
    Na wszystko się odważe
    gdy przy mnie będziesz
    naszych dłoni już nic nie rozłączy

    Kocham Cię od tej chwili na zawsze to wiedz
    Nie odmieni już nic naszych serc
    A na dłoniach jest szczęście po kres

    Ref: Dwie obrączki słońce w każdy dzień.
    Dwie obrączki dla nas życia sens.
    Dwie obrączki zawsze znajdą się.
    Nie zbłądzimy, już to wiem.
  2. Gdy patrzę w Twoje oczy,
    Znów się śmieję,
    Żadna troska już szczęścia nie zmąci.
    Przy moim boku kroczysz najpiękniejsza.
    Niech ta chwila się nigdy nie kończy.

    Kocham Cię od tej chwili na pewno to wiedz.
    Nie odmieni już nic naszych serc.
    A na dłonich jest szczęście po kres.

    Ref: Dwie obrączki słońce w każdy dzień.
    Dwie obraczki dla nas życia sens.
    Dwie obrączki zawsze znajdą się.
    Nie zbłądzimy, już to wiem.

    Dwie obrączki - najcenniejszy skarb.
    Dwie obraczki - ufnych spojrzeń blask.
    Dwie obrączki dziś złączyły nas.
    Wspólne życie, złoty czas.
    Życie, złoty czas.

Kompozytor: (z repertuaru Time)

  1. Kiedy stoję w pustym oknie
    I latarni widzę blask
    Różne myśli mi do głowy wciąż przychodzą
    Kiedy deszcz jest, chciałbym słońce
    Kiedy słońce deszczu chcę
    Pytam siebie co od losu można chcieć
    Gdy pomyślę znów o Tobie moje serce łamie się
    I przy sobie chciałbym Ciebie gdzieś tu mieć
    Żyję w nerwach, czas się dłuży
    I tak bardzo cieszę się
    Że to już już do ołtarza wiodę Cię
    Ten krążek, złoty krążek, ten złocisty jego blask
    Ten okrągły jego kształt szczęście niesie
    Ten krążek, złoty krążek dziś połączył serca dwa
    Dziś połączył dusze dwie już na wieki
  2. Już garnitur wisi w szafie i wypustki widać dwie
    Mama krząta się po kuchni, serce płacze
    Przypominam sobie chwile jak to dobrze było z nim
    Jak potrafił mi osłodzić moje życie
    Nagle w domu ktoś się zjawił, zaskrzypiały w kuchni drzwi
    I ujrzałem w nich przepiękną Twoją postać
    Na niej biała suknia ślubna, a na głowie welon był
    Teraz gotów byłem z nią do ślubu iść
    Ksiądz w kościele Ciebie pyta czy za męża zgadzasz się
    Pojąć tego, wybranego, Twoich snów
    Mówisz: „Tak, ja Go kocham, ja z nim szczęście dzielić chcę”
    I obrączkę złotą jego wkładasz mu ją
    Potem kwiaty, gratulacje, mówią: „Fajną żonę masz”
    Pocałunki i życzenia naszych gości
    Pełna chata, boski nastrój, goście życzą nam 100 lat
    Może spełnią się życzenia gdy Bóg da
    Ten krążek, złoty krążek, ten złocisty jego blask
    Ten okrągły jego kształt szczęście niesie
    Ten krążek, złoty krążek dziś połączył serca dwa
    Dziś połączył dusze dwie już na wieki--

  1. To było lato pachniały bzy
    Już zawsze razem Ja i Ty
    W kościele gości tłum
    Wokół głośny szum
    Do ołtarza razem szliśmy dziś
    Organista na organach grał Mendelsona
    Ach co to jest za ślub.
    Ref. To jest najpiękniejszy dzień
    On jest jawą a nie snem
    Taki ślub się zdarza tylko raz
    Złote obrączki połączyły nas. x2
  2. Obrączki złote świecą w blasku świec
    Świadkowie na tacy podają je
    Słowa przysięgi padają z ust
    Małżonkami staliśmy się już
    W sercu żar i miłość spełnił się cud
    I piękne słowa Mąż i Żona
    Ref. To jest najpiękniejszy dzień
    On jest jawa a nie snem
    Taki ślub się zdarza tylko raz
    Złote obrączki połączyły nas.
  3. Serdeczne życzenia uścisków moc
    Przed nami przyjęcie i weselna noc
    A serca w jednym już zawsze razem
    Ten czas jest piękny i radosny
    Nasze życie będzie znakiem wiosny
    Tak szczęśliwi dziś oboje.
    Ref. To jest najpiękniejszy dzień
    On jest jawa a nie snem
    Taki ślub się zdarza tylko raz
    Złote obrączki połączyły nas x2

Kompozytor: (z repertuaru zespołu Diament)

  1. W murowanej piwnicy
    tańcowali zbójnicy.
    Kazali se piknie grać
    i na nózki pozirać. Hej!
  2. 2. Tańcowałbyk, kiebyk móg,
    kiebyk nie mioł krzywych nóg.
    A ze krzywe nózki mom,
    kie podskoce, to sie gnom. Hej!
  3. Ej, zbójnicek, zbójnicek
    wyrubał se chódnicek.
    Wyrubał se i droge,
    jo mu równać ni mogę.

  1. Dziś ślubowałem Tobie miłość,
    A świadkiem mej przysięgi Bóg
    Za Tobą serce me tęskniło
    Dziś nas połączył wieczny ślub
  2. Twa gracja, wdzięk mnie zauroczył
    Tak bardzo, że, kochana ma
    Gdy tańcząc patrzę w Twoje oczy,
    Nie słyszę, że orkiestra gra
  3. Jak dwa potoki dwa żywoty
    Dziś w jedną rzekę złączył ślub
    Nikt nie rozdzieli zlanych kropel
    Nikt nie rozdzieli naszych snów

Kompozytor: Franz Schubert (na mel."Grätzer-Walzer")

  1. Warto dla jednej miłości żyć,
    Choć szukać trzeba stale.
    Może dla kogoś szczęściem być,
    Dobro nieść w życie dalej:
    Ref. Miłość jedyna jest
    Miłość nie zna konca
    Miłość cierpliwa jest
    Zawsze ufająca
    Wszystko potrafi znieść
    Wszystko oddać umie
    Życiu nadaje treść,
    Każdego zrozumie
  2. Warto całego siebie dać,
    Jak bukiet polnych kwiatów.
    I chociaż trudno potem trwać,
    Uśmiech darować światu:
    Ref. Miłość jedyna jest
  3. Warto w nieznane nawet iść,
    Gdy drogę mgła zasnuwa.
    Idąc przez radość i przez krzyż
    Wiedzieć, że Pan Bóg czuwa.
    Ref. Miłość jedyna jest

Autor liryki: (za Józef Jachimczak CM, Śpiewam Tobie, Panie, s. 413.)

  1. Oto jest dzień, zaślubin dzień
    który dał nam Pan, który dał nam Bóg
    Weselmy się, radujmy się
    i zatańczmy co tchu, wchodząc w weselny próg
    Do tańca gra nam kapela po świt
    raz szlagier brzmi, a to leci znów hit
    Weselmy się, radujmy się szczęściem Młodych dziś

Kompozytor: (na melodię "Oto jest dziń", za Gralak Lech, Laudate Dominum : Chwalcie Pana : śpiewnik pielgrzymkowy Złotej Grupy Radomskiej, Radom, Księża Oratorianie, 1986, s. 133.)

  1. Sunął sznur trzeźwych par,
    A wodzirej wiódł prym w pełnej gali.
    Sukien szum, fraków czar .
    A przez okno zaglądał do sali
    Pewien pan, smętny pan,
    Co bez flaszki zatańczyć nie zdoła
    Sala tańczy,
    Z ust wszystkich pieśń płynie wesoła
    A szyby od śpiewu aż drżą:

    Ref. Wszyscy goście tańczą z nami
    Weselnego walczyka parami.
    Bal weselny pod Tatrami,
    Ludzie będą pamiętać latami.
    Świat się smuci gdzieś za drzwiami,
    A tu dziś Państwo Młodzi są z nami
    Raz się żyje, porzućcie flaszkowy świat smut,
    Radości u nas jest w bród.
  2. Smętny pan, co znał świat
    Tylko między korkiem a denkiem.
    Pojął, że on nie dziad
    Zmieni życie i skończy tą mękę.
    Nagle wszedł, ruszył w tan,
    Walc weselny mu dodał odwagi.
    Nie do wiary,
    To walc go na parkiet wywabił
    A sala śpiewała mu tak:

    Ref. Wszyscy goście tańczą z nami, ...

Kompozytor: Urszula Rzeczkowska (+1978) (1968, na melodię "Cała sala")

  1. Drogi ojcze, droga matko
    Chciałbym dziś zaśpiewać wam.
    Podziękować za to wszystko,
    Za tą miłość którą mam.
    Zdrowia, szczęscia ponad wszystko,
    Całym sercem życzę dziś.
    Bo jesteście dla mnie wszystkim
    Dla was chcę zaśpiewać dziś.

    Ref. To tyle dni, to tyle lat
    Na zawsze będziecie razem tak.
    To przecież los, połączył was,
    Byście przez życie szli, razem tak
    Za wami dni, pozostał czas
    Przed wami jeszcze piękniejszy świat.
    Dziś chcemy wam, dziękować już
    Bo dzięki wam, my jesteśmy tu.
  2. Tyle wspomnień, tyle przeżyć
    Tyle przecież pięknych chwil.
    Choć za wami tyle czasu
    To przed wami więcej dni.
    Bądźcie zawsze uśmiechnięci,
    Choć czasami trudno tak.
    Dla mnie zawsze najpiękniejsi,
    Matko, ojcze kocham was.

    Ref. To tyle dni...

  1. Dzisiaj gości zgodny krąg,
    dzisiaj wszyscy z wami są
    i weselić pragną się,
    każdy szczęścia życzyć chce.
    Jeden w życiu taki dzień,
    gdy marzenie spełnia się,
    zapatrzeni w siebie są,
    ona w niego, a on w nią.
    Ref. Dziś połączył Bóg dwa serca gorące,
    życzeń szczęścia moc: niech świeci wam słońce,
    razem idźcie w świat i stwórzcie wspólny dom,
    dla waszych dzieci cichy kąt.

Kompozytor: (z repertuaru Bayer Full)

  1. Më sa dzysô tu zebralë
    żebë so pogadac,
    potańcowac i pospiewac,
    nuże, tedë grôjta.

    Ref. Czinda, czinda, czinda dô,
    kaszëbsko kapela grô.
  2. Może bësta chcelë wiedzec,
    jak Kaszëbi żëją,
    Jô wôm tedë zarô powiém,
    co jedzą i piją.

    Ref. Czinda, czinda, czinda dô,
    kaszëbsko kapela grô.
  3. Reno klosczi, w pôłnié bulwë,
    czasa groch z kapustą,
    na wieczerza bulwë z mléka
    zapiekóné tłësto.

    Ref. Czinda, czinda, czinda dô,
    kaszëbsko kapela grô.
  4. Mléka ma téż wiele pijem,
    Jajów całé kopë.
    Temu nasze białczi są tu,
    Piakné i robocé.

    Ref. Czinda, czinda, czinda dô,
    kaszëbsko kapela grô.
  5. Wiele më bë moglë spiewac,
    o tëch wszëtczich sprawach.
    A na same zakuńczenié
    Zaspiéwôjta z nama.

    Ref. Czinda, czinda, czinda dô,
    kaszëbsko kapela grô.
Aleksander Tomaczkowsczi, http://skrzatgck.webpark.pl/song/frantowka.mid

  1. Kto mi tuż przed snem nucił bajki baj, baj
    I kto przybiegał z bzem, kiedy maił się maj
    Kto wybaczał mi każdą złość, każdy błąd
    Gdy kryłam wielkie łzy, w domu najmniejszy kąt
    Co wieczór obraz ten, kołysze mnie do snu
    tato młody jak maj i mama wśród bzów

    Ref. Cudownych rodziców mam, cudownych rodziców mam
    odkryli mi każdą z dróg, po której szłam
    Mam cudownych rodziców bo, przyjaciółmi moimi są
    w porę rzekli mi: "dalej to idź drogą swą"
  2. Sama idę więc, ale po drogach mych
    będą wciąż za mną biec i mnie strzec myśli ich
    Jak motyl zastygł czas pod fotografii szkłem
    Patrzę na nie nie raz i jedno wiem:

    Ref.

Kompozytor: Andrzej Ellmann i Jerzy Konrad
Autor liryki: Wojciech Młynarski (śpiewała Urszula Sipińska)

  1. Dziewczyno kochana, dziewczyno jedyna
    przed nami tak wiele jest do zdobycia.
    Nie chodzi o kasę, samochód czy złoto.
    Tylko o twe serce, więc o rękę Cię proszę.
    Choć single są w modzie to staje się nudne.
    Połączmy nasze dłonie, a będzie tak cudnie.
    Będziesz moją, moją, moją już na całe życie.
    Ja będę z Tobą, z Tobą, z Tobą budził się o świcie.
    A nasze serca, serca, serca niechaj się radują.
    Uczucie takie nadaje życiu sens.
  2. Straconych w miłości jest wszędzie tak wiele,
    rozwodów i kłótni, a ja tego nie chcę.
    Dziewczyno kochana, uśmiechnij się proszę
    i podaj mi rękę, nie pytaj już o nic.
    Choć single są w modzie to staje się nudne.
    Połączmy nasze dłonie, a będzie tak cudnie.
    Ref. Będziesz moją, moją, moją już na całe życie. ....

Kompozytor: (z repertuaru Blue Box)

  1. I nadszedł dzień gdy ślubną biel ubrała moja dziewczyna,
    Na palcu jej obrączka już lśni, na znak miłości na zawsze.
    Ref. Obrączka ta złota obrączka,
    ehh żono jak bardzo Cie kocham,
    Chodź lata przeminą w mym sercu dziewczyno,
    Na zawsze zostaniesz jedyną,
    Chodź lata przeminą w mym sercu dziewczyno,
    na zawsze zostaniesz jedyną.
  2. Za parę lat od losu skarb na świecie mała dziecina,
    Uśmiech ma Twój i oczy me owoc miłości na zawsze.
    Ref. Obrączka ta złota obrączka ...
  3. I ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską,
    oraz że Cię nie opuszczę aż do śmieci.
    Ref. Obrączka ta złota obrączka ...

Kompozytor: (z repertuaru Effect)

  1. W Twoim niebie, dziś się zdarzył cud
    Serce rośnie na dźwięk Twoich słów
    A w Jej oczach widać szczęścia łzy
    Na zawsze już Ona i Ty
    Los pozwolił złączyć drogi dwie
    Dwie obrączki dziś stykają się
    Od tej pory pośród wichrów, burz
    A co Bóg chciał stało się już
    Ref. Życzę Ci szczęścia w tej miłości
    Przysłane z gwiazd
    Przeznaczenie Twoje jest
    Jeden cel, wspólne smutki i radości
    Ona aniołem Ty księciem Jej
    Jeden cel, wspólne smutki i radości
    Ona aniołem Ty księciem Jej
  2. Dziś Twych marzeń, wielka chwila jest
    To rodzina daje życiu sens
    Niech z miłości wstaje nowa krew
    Ze wspólnej pracy najlepszy chleb
    Ref. Życzę Ci szczęścia w tej miłości .....

Kompozytor: (z repertuaru Itex)

  1. To już dziś ten piękny dzień
    Dziś dwa serca w jedno łączą się
    Odtąd już zawsze razem i wszędzie
    Miało być i tak niech będzie
    Ref. Skradłaś mi serce tak niespodziewanie
    A dziś jestem twój, już należę do ciebie, kochanie
    Mocno trzymamy się za ręce
    Bo pragniemy być razem i nic więcej
  2. Dziś zostałaś żoną mą
    A ja zostałem mężem twym
    Dziś obrączki połączyły nasze dłonie
    Zestarzejemy razem się
    i przetrwamy chwile złe
    Szczęściem jest kochać i być kochanym
    Ref. Skradłaś mi serce tak niespodziewanie
  3. Chodź do mnie, Przytul się odpłyniemy razem gdzies, gdzie nikt nas nie będzie szukał

Kompozytor: (z repertuaru Drossela)

  1. Życie jest jak kręta droga
    Życie to ocean łez
    Lecz wystarczy kogoś spotkać
    Kto zrozumie serce Twe
    Los mi dzisiaj zesłał szczęście
    Podarował Cię
    Ref. x2 Tylko z Tobą chcę iść przez świat
    Tylko z Tobą chcę łapać wiatr
    Tylko z Tobą chcę cieszyć się
    Mój aniele kocham Cię
  2. Tyle lat szukałem Ciebie
    Tyle lat czekałem gdzieś
    Chciałem poczuć się jak w niebie
    W końcu odnalazłem Cię
    Los mi dzisiaj zesłał szczęście
    Podarował Cię
    Ref. x2 Tylko z Tobą chcę iść przez świat ...
  3. To właśnie z Tobą, chcę szczęście dzielić na pół
    To właśnie z Tobą, chcę wznosić się a potem spadać w dół
    To właśnie Ty, o mnie wszystko wiesz
    To właśnie kiedy jestem z Tobą
    Wszystko inne mogłoby stracić sens Kochanie
    Ref. x2 Tylko z Tobą chcę iść przez świat ...

Kompozytor: (z repertuaru Drossela)

    Ref. Ma kochana uwierz mi
    Co noc w snach mych jesteś Ty
    Hej czy Ty wiesz jak ja bardzo kocham Cię

  1. Letni wiatr mi dzisiaj przywiał Cię.
    I spojrzeniem oczarował mnie.
    A ja od razu zakochałem się.
    W podróż marzeń dziś zabiorę Cię.
    Ref. Ma kochana uwierz mi
    Co noc w snach mych jesteś Ty
    Serce pomóż proszę mi
    Spełnić sny ma kochana
    Hej czy Ty wiesz jak ja bardzo kocham Cię
    A więc usiądź obok mnie i przytul się
  2. Wszystko wkoło Twoje imię ma
    Nawet wiatr co do snu mi cicho gra
    Uciekam w sen by móc Cię spotkać tam
    I pobyć z Tobą w końcu sam na sam
    Ref. Ma kochana uwierz mi
    Co noc w snach mych jesteś Ty
    Serce pomóż proszę mi
    Spełnić sny ma kochana
    Hej czy Ty wiesz jak ja bardzo kocham Cię
    A więc usiądź obok mnie i przytul się

Kompozytor: (z repertuaru Drossela)

  1. Niby nic, a tak to się zaczęło,
    niby nic, zwyczajne pa pa pa.
    Jest w orkiestrach dętych jakaś siła,
    bo to było tak:
    Babcia stała na balkonie,
    dołem dziadek defilował,
    ledwie go ujrzała, nieomal zemdlała:
    skrapiać trzeba było skronie.
    Dziadek z miejsca zmylił nogę,
    pojął: czas rozpocząć dzieło!

    Stanął pod balkonem,
    huknął jej puzonem,
    no i tak to się zaczęło
  2. Niby nic, a tak to się zaczęło,
    niby nic, zwyczajne pa pa pa.
    Jest w orkiestrach dętych jakaś siła,
    bo znów było tak:
    Mama stała na balkonie,
    dołem tatuś defilował,
    ledwie go ujrzała, nieomal zemdlała:
    skrapiać trzeba było skronie.
    Papcio z miejsca zmylił nogę,
    poczuł, jak go coś natchnęło.
    Stanął pod balkonem,
    huknął jej puzonem
    i tak podjął dziadka dzieło.
  3. Niby nic, a tak to się zaczęło,
    niby nic, zwyczajne pa pa pa.
    Jest w orkiestrach dętych jakaś siła,
    Więc w mych przodków ślad
    Co dzień stoję na balkonie,
    czekam by ktoś defilował,
    żebym go ujrzała, nieomal zemdlała,
    by mi nacierano skronie...
    Żeby z miejsca zmylił nogę,
    tak jak tamtym się zdarzyło,
    stanął pod balkonem,
    huknął mi puzonem,
    by mi także się spełniło.
    Stanął pod balkonem,
    huknął mi puzonem,
    by mi także się spełniło.

Kompozytor: Urszula Rzeczkowska
Autor liryki: Jan Tadeusz Stanisławski (śpiewała Halina Kunicka)

  1. O czym marzy dziewczyna
    Gdy dorastać zaczyna
    Kiedy z pączka zmienia się w kwiat
    Kiedy śpi gdy się ocknie
    Za czym tęskni najmocniej
    Czego chce aby dał jej świat…
    Ref. Odrobinę szczęścia w miłości
    Odrobinę serca czyjegoś
    Jedną małą chwilę radości
    Przy boku kochanego
    Stanąć z nim na ślubnym kobiercu
    Nawet łzami zalać się
    Potem stanąć sercem przy sercu
    I usłyszeć… kocham cię
  2. Każda odda z ochotą
    Nawet srebro i złoto
    I brylanty i wszystko co ma
    Bez namysłu najszczerzej
    Niech ktoś wszystko zabierze
    W zamian za to niech tylko da…
    Ref. Odrobinę szczęścia w miłości ...

Kompozytor: Jerzy Petersburski (1934)
Autor liryki: Emanuel Schlechter (śpiewała Irena Santor)

  1. Był kapitan , dzielny chwat ,
    który zwiedził cały świat,
    w jego żagle dmuchał wciąż morski wiatr.
    Nieraz tonął na dnie mórz,
    nieraz ginął w czasie burz,
    wtedy śmiał się, pogwizdywał,
    no i już!
    A gdy coś trudno znieść
    śmiał się znowu i zaczynał swoją pieśń:
    Ref. Panem mórz tylko ten z nas zostanie,
    kto odważną i wesołą ma twarz!
    Pokaż więc, żeś tu zuch, kapitanie,
    jak banderę wciągnij uśmiech na swój maszt!
  2. Ale raz, gdy morski prąd
    rzucił go na obcy ląd,
    wielka miłość przyszła doń, nie wiem skąd...
    I kapitan, dzielny chwat,
    zaczerwienił się i zbladł,
    bo zrozumiał, że tym razem
    to już wpadł.
    Zgubił śmiech, w oczach nikł,
    lecz mu piosnki nie zaśpiewał wtedy nikt:
    Ref. Panem mórz tylko ten z nas zostanie.

Kompozytor: Dunajewski Izaak
Autor liryki: Woroszylski Wiktor, tłumaczenie polskie z języka rosyjskiego. tekst oryginalny Lebiediew-Kumacz Wasyl

  1. Gdybym miał gitarę,
    to bym na niej grał.
    Opowiedziałbym o swej miłości,
    Którą przeżyłem sam.
    Ref. A wszystko te czarne oczy,
    Gdybym ja je miał.
    Za te czarne cudne oczęta
    Serce, duszę bym dał.
  2. Fajki ja nie palę,
    Wódki nie piję.
    Ale sam z żalu, z żalu wielkiego
    Ledwie, że żyję.
    Ref. A wszystko te czarne oczy …
  3. Ludzie mówią, głupi
    Na coś ty się dał,
    Po coś to dziewczę czarne, figlarne
    Mocno pokochał.
    Ref. A wszystko te czarne oczy …

Autor liryki: (śpiewał Krzysztof Krawczyk, oraz Paweł Orkisz)

  1. Kukułeczka kuka, chłopiec panny szuka
    Spozira przebira i nosa zadzira.
    Kuku, kuku, aha, aha, oj, diridi oj diridi dyna oj diridi dyna uha
  2. Chłopcy moje chłopcy w co wy się dufacie
    czy to w te surduty co na sobie macie?
    Kuku, kuku, aha, aha, ...
  3. Poznać ci to poznać, chłopca fanfarona
    choć pusto w kieszeni głowa najeżona
    Kuku, kuku, aha, aha, ...
  4. Kukułeczka kuka, syrce we mnie puka.
    Głupi ten kawalir, co z majątkiem szuka.
    Kuku, kuku, aha, aha, ...
  5. Pytajta kukułki ona wam odpowie,
    Że ten najbogatszy Co ma dobrze w głowie.
    Kuku, kuku, aha, aha, ...

Autor liryki: ludowa

  1. Głęboka studzienka, głęboko kopana,
    A przy niej Kasieńka jak wymalowana.
  2. Przy studzience stała, wodę nabierała,
    O swoim Jasieńku kochanku myślała.
  3. Głęboka studzienka czy mam do cię skoczyć,
    Za moim Jasieńkiem co ma czarne oczy.
  4. Gdybym cię Jasieńku, w wodzie zobaczyła,
    To bym ja za tobą do wody skoczyła.
  5. Naprzód bym wrzuciła ten biały wianeczek,
    Com tobie uwiła ze samych różyczek.
  6. Ale ja nie wskoczę bo jest za głęboka,
    Daleko jest do dna i zimna tam woda.
  7. Ucałuję listek szeroki, dębowy,
    Razem z pozdrowieniem wrzucę, go do wody.
  8. Zanieść go studzienko do Jasieńka mego,
    Pozdrów go ode mnie - ja czekam na niego.

Autor liryki: ludowa

  1. Kochać - jak to łatwo powiedzieć
    Kochać - to nie pytać o nic
    Bo miłość jest niepokojem
    Nie zna dnia, który da się powtórzyć
    Nagle świat się mieści w Twoich oczach
    Już nie wiem, czy Ciebie znam
    Chwile, kolorowe przeźrocza
    Jedno, szybko zmienia je czas
  2. Kochać - jak to łatwo powiedzieć
    Kochać - tylko to więcej nic
    W tym słowie jest kolor nieba
    Ale także rdzawy pył gorzkich dni
    By przez życie wciąż iść ramię w ramię
    Codziennie szukamy się
    Na złe i na dobre być razem
    Tylko taka miłość ma sens
  3. Kochać - jak to łatwo powiedzieć
    Kochać - to nie pytać o nic
    Bo miłość jest niewiadomą
    Lecz chcę wiedzieć, czy wiary starczy mi

Kompozytor: Andrzej Korzyński
Autor liryki: Andrzej Tylczyński (śpiewa Piotr Szczepanik)

  1. Po co zesta kawaliry przyszli? O-jo-jo-jo-do!
    Moja izba nie dow waszej mysli, O-jo-(joj)-jo-jo-do! (2x)
  2. Moja izba z ciosanego drzewa, O-jo-jo-jo-do!
    Nie takiego kawalira trzeba, O-jo-(joj)-jo-jo-do! (2x)
  3. Oj trzeba mi kawalira pana. O-jo-jo-jo-do!
    Nie takiego, jak ja jezdem sama, O-jo-(joj)-jo-jo-do! (2x)
  4. Zebyh za nim piechty nie chodzila, o-jo-jo-jo-do!
    Szesc par kuni karyta jezdzila, O-jo-(joj)-jo-jo-do! (2x)
  5. Zeby byla karyta z oknamy, o-jo-jo-jo-do!
    Zeby byly kunie pod pioramy, O-jo-(joj)-jo-jo-do! (2x)
  6. Chiba zebym ciebie pokochala, O-jo-jo-jo-do!
    To bym piechty i boso biegala, O-jo-(joj)-jo-jo-do! (2x)

Autor liryki: ludowa

  1. Za górami, za lasami, za dolinami,
    Pobili się dwaj górale ciupagami.

    Hej, górale, nie bijcie się,
    Ma góralka dwa warkoce,
    Podzielicie się! (bis)
  2. Za górami, za lasami, za dolinami
    Pobili się dwaj górale ciupagami.

    Hej, górale, nie bijcie się,
    Ma góralka duże serce,
    Podzielicie się! (bis)
  3. Za górami, za lasami, za dolinami
    Pobili się dwaj górale ciupagami.

    Hej, górale, nie bijcie się,
    Ma góralka dwoje oczu,
    Podzielicie się! (bis)
  4. Za górami, za lasami, za dolinami
    Pobili się dwaj górale ciupagami.

    Hej, górale, nie bijcie się,
    Ma góralka chyże nogi,
    Wytańczycie się! (bis)
  5. Pobili się dwaj górale, a trzeci się śmiał.
    Bo przystąpił do dziewczyny i jej miłość miał. .

    Hej górale, hej dobrze wom
    macie guzy od tej bójki, ja dziewczynę mom (bis)

Autor liryki: ludowa śląska

  1. Hej bystra woda, bystra wodziczka,
    Pytało dziewce o Janicka.
    Hej lesie ciemny, wirsku zielony,
    Kaj mój Janicek umilony?
    Hej lesie ciemny, wirsku zielony,
    Kaj mój Janicek umilony?
  2. Hej mój Janicku, miły Janicku,
    Nie chodź po orawskim chodnicku.
    Hej dość Ty żeś już nagnał łowiecek,
    Ostań przy dziewczynie kolwiecek!
    Hej dość Ty żeś już nagnał łowiecek,
    Ostań przy dziewczynie kolwiecek!
  3. Hej powiadali, hej powiadali,
    Hej, ze Janicka porubali,
    Hej porubały go Orawiany
    Hej za łowiecki, za barany.
    Hej porubały go Orawiany
    Hej za łowiecki, za barany.
  4. Hej mówiła Ci miły Janicku,
    Nie chodź po orawskim chodnicku,
    Hej bo Cie te orawskie juhasy
    Długie uz hań cekali casy.
    Hej bo Cie te orawskie juhasy
    Długie uz hań cekali casy.
  5. Hej dziwce slocha, hej dziwcze płace:
    Uz, ze Janicka nie obacę.
    U orawskiego zamecku ściany
    Leży Janicek porubany.
    U orawskiego zamecku ściany
    Leży Janicek porubany.

Autor liryki: ludowa

  1. Pod zielonym jaworem, jaworem
    stoi lipka zielona (bis)
    a pod tą lipką piękna pomorzanka zbierała listki do wianka. (bis)
  2. Król się o tym dowiedział, dowiedział
    w trzysta koni przyjechaŁ (bis)
    Witaj, ach witaj, piękna pomorzanko i weź mnie, króla za męża. (bis)
  3. Nie chcę ja być królową, królową,
    tylko Jasia jasiową (bis)
    Ja jestem biedna, sierota i nie chcę króla za męża (bis)
  4. Król się o to rozgniewał, rozgniewał,
    List do kata napisał (bis)
    Przybywaj kacie, ścinać pomorzankę, Bo ona królem wzgardziła. (bis)
  5. Kat przyjechał w czerwieni, w czerwieni
    pomorzanka w zieleni. (bis)
    Witaj, ach witaj piękna pomorzanko i weź mnie kata za męża.
  6. Nie chciałam być królową, królową,
    to tym bardziej katową. (bis)
    Ścinaj, ach ścinaj moją białą szyję niech ja już dłużej nie żyję, (bis)
  7. Pomorzankę ścionają, ścinają
    Aniołowie śpiewają (bis)
    Ach witaj, witaj piękna pomorzanko, bo Twoja dusza jest w niebie (bis)

Autor liryki: ludowa

  1. Rozkwitały jabłonie i grusze
    Popłynęła ponad rzeką mgła
    Ku brzegowi szła Kasieńka błoniem
    Ku brzegowi wysokiemu szła
  2. Ku brzegowi idąc pieśń śpiewała
    O stepowym orle sponad skał
    O tym, kogo bardzo miłowała
    Czyje listy chowa niczym skarb
  3. Oj ty pieśni, piosnko ty dziewczęca
    W ślad za słonkiem jaśniejącym spiesz
    Żołnierzowi z pogranicza dźwięcznie
    Od Kasieńki pozdrowienia nieś
  4. Niech tam wspomni miłą swą dziewczynę
    Jak mu śpiewa do utraty tchu
    Gdy on strzeże ziemi swej rodzinnej
    Kasia serce wiernie strzeże mu
  5. Rozkwitały jabłonie i grusze
    Popłynęła ponad rzeką mgła
    Ku brzegowi szła Kasieńka błoniem
    Ku brzegowi wysokiemu szła

Kompozytor: Matwiej Błanter
Autor liryki: Michaił Isakowskij

  1. Znamy się tylko z widzenia
    A jednak lubimy się trochę
    Przez ulicę szeroką jak rzeka
    Zaglądamy sobie do okien, do okien
  2. Już wiem, że masz oczy niebieskie
    Że lubisz wieczory i kwiaty
    A gdy czasem zanucisz piosenkę
    Twój głos pomaga mi marzyć, marzyć
  3. Marzenia jak ptaki szybują po niebie
    Na pewno potrafisz wśród nich znaleźć siebie
    I wierzę, że kiedyś odgadniesz z tych marzeń
    Że chciałbym się z Tobą zobaczyć naprawdę
  4. Znamy się tylko z widzenia
    I jedno o drugim nic nie wie
    Przez ulicę szeroką jak rzeka
    Uśmiechamy się czasem do siebie, do siebie

Kompozytor: Ryszard Poznakowski
Autor liryki: M. Głogowski (z repertuaru Trubadurów)

  1. U prząśniczki siedzą jak anioł dzieweczki,
    przędą sobie, przędą jedwabne niteczki.
    Ref.
    Kręć się, kręć wrzeciono,
    wić się tobie wić!
    Ta pamięta lepiej,
    czyja dłużdza nić!
  2. Poszedł do Królewca młodzeniec z wiciną,
    łzami się zalewał, żegnając z dziewczyną.
    Ref. Kręć się...
  3. Gładko idzie przędza wesołej dziewczynie,
    pamiętała trzy dni o wiernym chłopczynie.
    Ref. Kręć się...
  4. Inny się młodzieniec podsuwa z ubocza,
    i innemu rada dziewczyna ochocza.
    Ref. Kręć się, kręć wrzeciono,
    prysła wątła nić.
    Wstydem dziewczę płonie.
    Wstydź się, dziewczę, wstydź !

Kompozytor: Stanisław Moniuszko
Autor liryki: Jan Czeczot

  1. Hej, tam gdzieś znad Czarnej Wody,
    Siada na koń kozak młody,
    Czule żegna się z dziewczyną,
    jeszcze czulej z Ukrainą.
    Ref. Hej, hej, hej, sokoły,
    Omijajcie góry, lasy, doły,
    Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
    Mój stepowy skowroneczku (2x).
  2. Żal, żal za dziewczyną,
    Za zieloną Ukrainą,
    Żal, żal i serce płacze,
    Żal, że już jej nie zobaczę.
    Ref. Hej, hej, hej, sokoły …
  3. Ona biedna tam została,
    Przepióreczka moja (moja) mała,
    A ja tutaj w obcej stronie,
    Dniem i nocą tęsknię do niej.
    Ref. Hej, hej, hej, sokoły …
  4. Pięknych dziewcząt jest niemało.
    Lecz me serce pozostało
    Na zielonej Ukrainie.
    Przy kochanej mej dziewczynie.
    Ref. Hej, hej, hej, sokoły …
  5. Nie płacz, nie płacz, nie rozpaczaj
    do Ojczyzny szybko wracaj
    tam jest, tam jest Matki serce
    ono cieszy cię w rozterce
    Ref. Hej, hej, hej, sokoły …

Kompozytor: Tomasz Padurra
Autor liryki: Tomasz Padurra

  1. Maryna, Maryna, gotuj pierogi
    O mój Wacku drogi
    Kiedy ni mam syra
    A Wacek do miasta po syrek do ciasta
    Maryna, gotuj pierogi
  2. Maryna, Maryna, gotuj pierogi
    O mój Wacku drogi
    Kiedy ni mam mąki
    A Wacek do młyna po mąkę zażyna
  3. Maryna, Maryna, gotuj pierogi
    O mój Wacku drogi
    Kiedy ni mam jajka
    więc on do kurnika, zebrał pół koszyka
  4. Maryna, Maryna, gotuj pierogi
    O mój Wacku drogi
    Kiedy ni ma drewna
    Więc Wacek do pińka, tak rąbie aż styńka
  5. Maryna, Maryna, gotuj pierogi
    O mój Wacku drogi
    Kiedy ni mam soli
    A Wacek do miasta, sól kupić do ciasta
  6. Maryna, Maryna, gotuj pierogi
    O mój Wacku drogi
    Kiedy ni mam wody
    A Wacek do studni, pompuje aż dudni
  7. Maryna, Maryna, gotuj pierogi
    O mój Wacku drogi
    Kiedy mi się nie chce
    A Wacek za kija, i kijem owija
  8. Maryna, Maryna, gotuj pierogi
    O mój Wacku drogi
    Robię ci pierogi

Autor liryki: ludowa

  1. Płynął strumyk przez zielony las,
    A przy brzegu leżał stu kilowy głaz.
    Płynął strumyk. Minął jakiś czas,
    Stu kilowy głaz zaginął,
    Strumyk płynie tak jak płynął.
    Ref. Cicha woda brzegi rwie,
    Nie wiesz nawet jak i gdzie.
    Nie zdążysz nawet zabezpieczyć się,
    Bo nie zna nikt metody,
    By się ustrzec cichej wody.
    Cicha woda brzegi rwie,
    W jaki sposób? kto to wie,
    Ma rację, że tak powiem, to przysłowie:
    Cicha woda brzegi rwie.
  2. Szła dziewczyna przez zielony las
    Popatrzyła na mnie tylko jeden raz.
    Popatrzyła. Minął jakiś czas,
    Lecz widocznie jej uroda
    Była jak ta cicha woda.
    Ref. Cicha woda brzegi rwie, ....
  3. Płynie strumyk przez zielony las,
    Skończył się już dla mnie kawalerski czas.
    "Dzięki Bogu" myślę - proszę was -
    Że mam żonkę, moje serce
    Że jest tak, jak w tej piosence
    Ref. Cicha woda brzegi rwie, ....

Kompozytor: Adolph Ignatievich Rosner

  1. Usta milczą, dusza śpiewa
    Kochaj mnie...
    Bez miłości świat nic nie wart
    Kochaj mnie...
    Cały świat dookoła, tą miłością tchnie
    Wszystko mówi mi, że Ty
    Ty kochasz mnie...
    Troszeczkę sercu wstyd
    że bije walca rytm
    I nie ma nic we krwi
    jedynie walc, jedynie ty...
    Sercu nie potrzeba słów
    o swej miłości do mnie mów
    Już tylko jedno wiem
    że kocham Cię...
  2. Usta milczą, dusza śpiewa
    Kochaj mnie...
    Usta milczą pieśń rozbrzmiewa
    Kochaj mnie...
    Cały świat dookoła, tą miłością tchnie
    Wszystko mówi mi, że Ty
    Ty kochasz mnie...
    Troszeczkę sercu wstyd
    że bije w walca rytm
    I szumi w walca krwi
    i nie ma nic, jedynie Ty...
    Szczęściu nie potrzeba słów
    uściskiem ręki do mnie mów
    Już teraz dobrze wiem
    że Kochasz mnie...

Kompozytor: Franz Lehar (aria z operetki "Wesoła wdówka")
Autor liryki: Viktor Léon i Leo Stein (niemiecki oryginał)

  1. Nie wiem co się jutro zdarzy, co przede mną los ukrywa.
    Wiem, że miłość ma do Ciebie jest najszczersza i prawdziwa.
    Dwa warkocze w jeden splotę - tak mnie pierwszy raz ujrzałeś,
    W błękit nieba się ubiorę - taką mnie zapamiętałeś.
    Ref. Wszystkie noce będą nasze, wszystkie nasze dni.
    W swej miłości zatraceni, razem ja i Ty.
    Kocham - woła serce moje, niech usłyszy świat.
    /Razem szczęśliwi we dwoje, tylko Ty i ja/ x2
  2. W pamiętniku zapisane najpiękniejsze słowa Twoje.
    Czterolistna koniczyna, to na dalsze szczęście moje.
    Dzisiaj los mój się odmieni, w myślach zawsze Cię kochałam.
    To spojrzenie najpiękniejsze - takim Cię zapamiętałam.

Kompozytor: (z repertuaru Teresy Werner)

  1. Wspominam dzisiaj ten czas
    Wieczorny spacer wśród gwiazd.
    Ty całowałeś, tuliłeś mnie.
    Mówiłeś mi: kocham Cię.
    Słyszysz melodia sprzed lat.
    Przed nami wirował świat.
    Dzisiaj na nowo znów dla nas gra.
    Nasz taniec ciągle trwa.
    Ref. Cudowne chwile, cudowny ten czas
    Przeżyjmy dziś jeszcze raz.
    Dłonie splecione i obrączki dwie.
    Ze sobą wciąż łączą się.
    Razem szczęśliwi już od wielu lat.
    Gdzie jesteś Ty? Z Tobą ja.
    Taniec miłości niech nie kończy się.
    Niech dla nas zawsze trwa.
  2. Czerwone róże, blask świec.
    Przyjaciół życzliwy gest.
    Życzenia dalszych szczęśliwych lat.
    Dziś do nas należy świat.
    Uczcijmy razem ten dzień.
    Gdy serca złączyły się.
    Dzisiaj melodia znów dla nas gra.
    Nasz taniec ciągle trwa.

Kompozytor: (z repertuaru Teresy Werner)
Autor liryki: Teresa Werner

  1. Jasny uśmiech, dobre słowo, zawsze dla mnie masz.
    Każda droga prostsza staje się.
    Świat jaśnieje kolorowo i jest cały nasz.
    Wiem, że nigdy nie zawiedziesz mnie.
    Ref. Tylko z Tobą, każda chwila cieszy mnie.
    Tylko z Tobą, wszystko dzielić chce.
    Tylko z Tobą, wielka tęcza zdarza się.
    Tylko z Tobą, kiedy widzę Cię.
    Tylko z Tobą, szczęście zawsze mam,
    odkąd Ciebie znam.
  2. Kiedy czułe i wrażliwe serca znajdą się.
    Niepotrzebne wielkie słowa nam.
    Wszystko staje się możliwe gdy się bardzo chce.
    Kiedy trzeba Ciebie obok mam.
    Ref. Tylko z Tobą, każda chwila cieszy mnie. .....

Kompozytor: (z repertuaru Bernadety Kowalskiej i Jacka Silskiego)
Autor liryki: Jacek Silski

  1. Przetańczyć całą noc
    przetańczyć z tobą chce
    więc gdy zapadnie noc
    przywróćmy wspomnień blask
    niech cofnie się dziś czas
    Przetańczyć całą noc
    przetańczyć z tobą chce
    i kiedy wstanie dzień
    zapomnisz to co było złe
    Ref. w moje ramiona
    dziś jesteś wtulona
    nie liczysz więcej chwil
    bo wiesz, że dobrze znowu jest
  2. Bo tańczyć z tobą chce
    na jawie i we śnie
    zwariować nagle tak
    jak za dawnych lat
    niech cofnie się znów czas
    Bo tańczyć z tobą chce
    na jawie i we śnie
    radością moją jest
    że dzisiaj znów spotkałem cię
    Ref. w moje ramiona
    dziś jesteś wtulona
    nie liczysz więcej chwil
    bo wiesz, że dobrze znowu jest x5

Kompozytor: Holecki Damian
Autor liryki: Holecki Damian

  1. Jesteśmy jedno, jedno z żelaza
    Jak w pięknych wierszach jak na obrazach
    Jesteśmy jedno, jedno ze stali
    Bośmy się dawno już zakochali
    Jesteśmy jedno, jedno z betonu
    Co trzyma ciężko dach nieboskłonu
    Jesteśmy jedno, jedno z kamienia
    Nic się w tej sprawie u nas nie zmienia

    Ref. Jesteśmy jedno... [J.w.]
  2. Wszystkie kilofy, łomy i młoty
    Wzięły się kiedyś raz do roboty
    I uderzały i podważały
    Z woli niedobrej, z własnej głupoty
    Biły na odlew na oślep biły
    Z całym rozmysłem i z całej siły
    Gdybyśmy byli niewytrzymali
    Mały nasz domek by się zawalił.
  3. Gdybyśmy byli niewytrzymali
    Mały nasz domek by się zawalił
    Wszystkie kilofy, łomy i bele
    Biły w nas w piątki, świątki niedziele
    Deski, konary, żerdzie, kłonice
    Drzwi wywarzały i okiennice
    Pierwsza to bieda, drugi niepokój
    Trzecie, że kogoś miałam na oku.

    Ref. Jesteśmy jedno, jedno z żelaza...
  4. Pierwsza to bieda, drugi niepokój
    Trzecie, że kogoś miałam na oku
    Czwarte, ze życie tak się układa,
    Piąte, że zazdrość, szóste, że zdrada
    Siódme, że innym się nie podoba
    Jedna lub druga nasza osoba
    Szpile wbijali w dziury i w szpary,
    Że jeszcze trwamy to nie do wiary.

    Ref. Jesteśmy jedno, jedno z żelaza...

Kompozytor: (z repertuaru Agnieszki Chrzanowskiej)

  1. Odpłynął już z ekranu snów tęczowy jacht.
    Nagle znów nie masz nic oprócz mnie.
    Jak Zorba tańcz, graj tak, jak ten, co wszedł na dach.
    Lepiej być razem, niż dużo mieć.

    Ref. Złote obrączki i róże płonące,
    Rozmowy, które są, jak małe słońca.
    Złote obrączki, nasz cały majątek,
    Ruchome święto dwóch serc, magicznych rąk.
  2. Nie planuj nam podróży do kosztownych miast.
    Kochaj tu wszystkie dni, każdą noc.
    Nasz pokój, to nasz wielki świat, a my high life.
    Przytul mnie tak, jak ty umiesz to.

    Ref. Złote obrączki i róże płonące. . .

Kompozytor: Waldemar Parzyński (z repertuaru Krystyny Giżowskiej)
Autor liryki: Andrzej Jastrzębiec-Kozłowski

  1. Niechaj każda rodzina
    dojrzewa w Twej Łaski ogrodzie
    Niech nie niszczy jej kryzys,
    gdy gaśnie miłości w niej żar
    Niechaj jedność małżeńska
    rozbłyska w harmonii i zgodzie
    By przetrwało przymierze z
    wiązane przez serc dwojga dar
    Niechaj żadnej rodzinie
    nie grozi tułaczka bez domu
    Niech nie mąci ogniska wspólnoty
    ktoś obcy, czy wróg
    Niechaj żywej nadziei
    nie braknie w rodzinie nikomu,
    Niech prowadzi rodziny
    ku jutru najlepsza wśród dróg
    Ref. Niech rodzina zaczerpnie
    moc Ducha przez dar Boskich mąk
    Niech się wzniesie ku niebu
    dziękczynnie Ojcowskich gest rąk
    Serca Matek dobroci i niebiańskiej
    zdobi wciąż kwiat
    Niech się młodzi nauczą miłości
    co stwarza ten świat
    Na rodziny niech spłyną potoki Twych łask
    Twoim sercem Ojcowskim otocz i nas
    Na rodziny niech spłyną potoki Twych łask
    Twoim sercem Ojcowskim otocz i nas
  2. Niechaj miarą miłości zostanie
    miłować bez miary
    Niech wzajemne przebaczam,
    pogodzi nim noc ześle sen
    Niechaj dzieci już z łona
    zaczerpną sens życia i wiary
    Niechaj wszyscy się uczą dar serca
    rozdzielać i chleb
    Niechaj zdrada nie krzywdzi
    wspólnoty małżonków i dzieci
    I niech zazdrość nie burzy
    miłości co gra w jeden ton,
    Niechaj gwiazda nadziei
    wciąż błyszczy nad nimi i świeci
    Niech ich wiedzie przez szarą codzienność
    gdzie lśni Boga Tron
    Ref.

Kompozytor: (z repertuaru ks. Stefana Ceberka)

  1. Gdy nad nami niebo płacze,
    Mokną Twoje złote włosy,
    Piękny list spotkanie nasze,
    Wiatr listonosz gdzieś unosi.
    Nad górami słońce świeci,
    Srebrny księżyc za górami,
    Jedno z drugim się przegania,
    A my się kochamy.
    Ref. Żono moja, serce moje,
    Nie ma takich jak my dwoje
    Bo ja kocham oczy Twoje
    Te maleństwa do szaleństwa...
    Żono moja, serce moje,
    Nie ma takich jak my dwoje
    Bo ja kocham oczy Twoje
    Od wieczora, do wieczora...
    Żono moja. . .
  2. Nie ma takich jak my dwoje,
    Nasza miłość się nie chwali.
    Nawet niebo się nie boi,
    Nic nas przecież nie oddali.
    Nad górami słonce świeci,
    Srebrny księżyc za górami,
    Jedno z drugim się przegania,
    A my się kochamy.
    Ref. Żono moja, serce moje,
    Nie ma takich jak my dwoje .....

Kompozytor: D. Novković, Z. Zabolek (piosenka zespołu Masters)
Autor liryki: D. Mato

    Ref. Mężu mój, skarbie mój!
    kiedy płaczę, gdy się śmieję,
    w Tobie zawsze mam nadzieję.
    Ja oddałam Tobie serce swe,
    bo pragnę Cię, bo kocham Cię..2x

  1. Kiedy młodość w sercach gra,
    nasza miłość ciągle trwa.
    Bo Ty ze mną a ja z Tobą,
    wciąż płyniemy wartką wodą.
    Nic nas teraz nie zatrzyma,
    nasza miłość to przetrzyma,
    niech marzenia kwitną w Nas,
    to jest dla nas piękny czas...

    Ref. (j.w.) Mężu mój, skarbie mój
  2. Mężu mój oddaję Ci
    wszystkie noce wszystkie dni.
    Me radości, smutki me.
    Wiem, że nie opuścisz mnie.
    Skarbie mój, przyrzekam Ci
    wierność mą po wszystkie dni.
    Miłość ma nie zmieni się,
    zawsze będę kochać Cię...

    Ref. (j.w.) Mężu mój, skarbie mój

Kompozytor: (z repertuaru Milia)

  1. Dotąd żyłam wolna jak ptak
    Z dnia na dzień, z chmury na chmurę.
    Los jak piórko unosił mnie,
    Więc leciałam w dół albo w górę.
    Aż poczułam któregoś dnia,
    że już dość mam tego fruwania
    I zamarzył się ciepły dom,
    a w tym domu ktoś do kochania,
    Ref. Ktoś do kochania, do całowania,
    do przytulania w pochmurne dni,
    do rozśmieszania, do pocieszania,
    na całe życie ktoś, czyli Ty,
    Ktoś kto wysłucha,
    szepnie do ucha dwa czułe słowa,
    otrze łzy, kto przy mnie będzie zawsze i wszędzie,
    Ktoś tylko dla mnie, właśnie Ty.
  2. I uśmiechnął się do mnie los
    Gdy tak stałam w kolejce po szczęście
    Zesłał miłość, rozmiar XL
    Więc dlaczego wciąż chcę czegoś więcej
    Czego jeszcze do szczęścia brak
    Skoro w sercu słońce wciąż świeci
    Czemu pragnę każdego dnia, żeby zjawił się wreszcie ktoś trzeci.
    Ref. Ktoś do kochania, do całowania,
    Ktoś kto po nocach wciąż mi się śni,
    do rozpieszczania, do kołysania,
    Kto mi wypełni noce i dni,
    Kto dom nasz zmieni w centrum wszechświata
    i kiedyś powie 'mama i tata'
    i będzie śmiał się do nas przez łzy, nasz mały synek, taki jak Ty.

Kompozytor: Włodzimierz Korcz (Z repertuaru Doroty Osińskiej)
Autor liryki: Magda Czapińska

  1. Skąd się biorą przyszłe mamy,
    ciocię, wujka jak poznamy,
    skąd wziąć siostrę do skakanki,
    komu robić niespodzianki!
    Kto się w szkole będzie uczył,
    kogo lekarz będzie leczył,
    wszystkim zaraz zrzędną miny
    jak nie będzie tam rodziny!!!

    Ref. To co dobre się zaczyna,
    gdzie pojawia się - rodzina!
  2. Kto ziemniaki będzie sadził,
    i rolnikom będzie radził,
    komu będzie rządził rząd,
    kto zużywać będzie prąd.
    Kto do pracy będzie chodził,
    przyszłe dzieci będzie rodził,
    wszystkim zaraz zrzedną miny
    jak nie będzie tam rodziny

    Ref. To co dobre…
  3. Gdy dopadnie cię choroba,
    kto ci wtedy rękę poda.
    Jak wychowasz dobrze malców,
    to nie skończysz w domu starców.
    Oto właśnie teraz chodzi,
    żeby więcej było rodzin,
    bo już cała Europa
    czeka na takiego kopa!

    Ref. To co dobre…

Kompozytor: (Z repertuaru zespołu Siostry Jeremiasza)

  1. Spotkołech ciebie w letnią noc
    Kaj gwiazd na niebie lśniło moc
    Byłaś tak piękno, uśmiechnięto
    Co noc twój uśmiech widzę w snach
    Kiedy już noc rzuciła czar
    To otrzymałech piękny dar
    Kiedy me serce dało znaki
    I zaśpiewołech tobie tak
    Ref. Nie rozstaniemy nigdy, nigdy się
    Bo ja cię kochom, a ty kochosz mnie
    Lubimy razem z sobą być
    Razem pomarzyć, razem śnić
    Nie rozstaniemy nigdy, nigdy się
    Bo ja cię kochom, a ty kochosz mnie
    I moja miłość tobie dom
    Bo ciebie w sercu ino mom
  2. Tak nam minęło sporo lot
    Już wokół zmienił się ten świot
    Lecz nasze serca są te same
    I wciąż kochają mocno się
    Kej czasem szary smutny dzień
    na naszą miłość ciepnie cień
    do serca cię przytulom mocna
    I już zaśpiewom tobie tak:
    Ref. Nie rozstaniemy nigdy, nigdy się
  3. Więc kochoj mnie, choć mijo czos
    Niech zawsze miłość mieszko w nos
    Niech nam w radości płyną dni
    Ja będę śpiewał zawsze ci
    Ref. Nie rozstaniemy nigdy, nigdy się

Kompozytor: (Z repertuaru Adi)
Autor liryki: Adi

  1. Byłaś sama wśród ludzi , tak jak ja byłem sam
    Uciekałem w marzenia i szukałem cię tam
    Serce moje zadrżało , kiedy ujrzałem cię
    I wiedziałem , że teraz szczęście nie minie mnie.

    Ref.:
    Będę wierny ci , będę kochał cię
    Tak jak przysięgałem i to dziś
    Nie opuszczę cię , aż do końca dni
    I rozdzieli nas jedynie śmierć.
  2. Nasze dłonie związane , złoto na palcach lśni
    Oczy twe zakochane , wróżą szczęśliwe dni
    Pięknie stół zastawiony , i kapela już gra
    Biały welon rzucony , goście tańczą a ja.

    Ref.:
    Będę wierny ci , będę kochał cię
    Tak jak przysięgałem i to dziś
    Nie opuszczę cię , aż do końca dni
    I rozdzieli nas jedynie śmierć.

Kompozytor: (weselna)
Autor liryki: weselna

  1. Wpośród wspaniałych
    Chwil najpiękniejszych
    Sam Bóg szczęśliwie
    Dał Ciebie mi
    Pozwolił tulić
    Ciebie w ramionach
    Żoną nazywać
    I miłość skraść

    Ref.:
    Ty moją żoną, Ja twoim mężem
    My dwoje ludzi a jedno serce
    Od dziś przez życie
    Przejdziemy wierniej
    W oczach Twych widzę
    Radość i blask
  2. Drogi się zeszły
    Serca spotkały
    I nie żałuję
    Że Bóg tak chciał
    Nasze uczucia
    Jednym się stały
    Nową rodziną
    Dziś Ty i Ja

    Ref.:
    Ty moją żoną, Ja twoim mężem
    My dwoje ludzi a jedno serce
    Od dziś przez życie
    Przejdziemy wierniej
    W oczach Twych widzę
    Radość i blask

Kompozytor: (Speed (pl))
Autor liryki: Speed (pl)

  1. Moje oczy tylko w Ciebie są wpatrzone
    nie mów nic ja Twe myśli dobrze znam
    jakie szczeście że mam Ciebie dziś za żone
    dobrze wiem że to Bóg mi Ciebie dał.
    Ref.:
    Na zawsze bądź tylko ze mną
    ja zawsze ufać będę Ci pójdziemy
    razem jedną drogą i tak do końca
    wspólnych dni,
    na zawsze bądź już tylko przy mnie
    Ty przeznaczeniem jesteś mym
    będziemy razem szli tą drogą
    i nie rozdzieli nas już nikt.
  2. Twoje dłonie tyle ciepła w sobie mają
    zapach włosów który co dzień budzi mnie
    Twoje kocham wyszeptane na dobranoc
    i twój uśmiech którym witasz nowy dzień.

    Ref.:
    Na zawsze bądź tylko ze mną
    ja zawsze ufać będę Ci pójdziemy
    razem jedną drogą i tak do końca
    wspólnych dni,
    na zawsze bądź już tylko przy mnie
    Ty przeznaczeniem jesteś mym
    będziemy razem szli tą drogą
    i nie rozdzieli nas już nikt.

Kompozytor: (Verdis)
Autor liryki: Verdis

  1. Kochanie chce powiedzieć ci,
    Że jesteś szczęściem nie od dziś.
    Dziękuje tobie za ten dzień,
    I twoje słowa..
    Słowa przysięgi w uszach brzmią,
    Złote obrączki na palcach lśnią.
    A gości tłum zachwytem na nas się przygląda.

    Ref.:
    I ślubuje wierność ci i że cie nie opuszczę nigdy,
    I uśmiechem będę karmił cie od rana.
    Kiedy z oczu popłyna łzy,
    To ze szczęścia uwierz mi.
    Zrobię wszystko aby miłość była dla nas.
  2. Biała sukienka w tańcu lśni,
    I tylko welon mówi ci.
    Że kiedyś byłaś panna lecz,
    To już za tobą...
    Od dzisiaj masz dla kogo żyć,
    A swoje troski oddasz mi.
    Pokochałem cię bo zawsze jesteś sobą..

    Ref.:
    I ślubuje wierność ci i że cie nie opuszczę nigdy,
    I uśmiechem będę karmił cie od rana.
    Kiedy z oczu popłyna łzy,
    To ze szczęścia uwierz mi.
    Zrobię wszystko aby miłość była dla nas.

Kompozytor: (Boys)
Autor liryki: Boys

  1. Twoje oczy błękit nieba,
    to tak jak by jedno było.
    To wystarczy, słów nie trzeba
    coś poprostu nas zbliżyło.
    Tak niewiele nam potrzeba,
    aby serca mocniej biły.
    Nie chcę skarbu, gwiazdki z nieba,
    tylko Ciebie chcę!
    Ref.:
    Mężu mój, już od dziś
    się spełniają moje sny.
    Nasze dusze się złączyły,
    razem serca nam zabiły.
    Mężu mój, takie życie
    bądź mym nocą i o świcie
    jesteś moim przeznaczeniem,
    mą miłością i spełnieniem.
    Wierzę w to!
  2. Kiedy czuję ciepło twoje
    i gdy widzę twe spojrzenia.
    Księżyc świeci i my dwoje.
    Na nic tego nie zamienię.
    Choć przeminą dni, miesiące
    i upłyną długie lata.
    Serca nadal kochające
    nie rozstaną sie.
    Ref.:
    Mężu mój, już od dziś
    się spełniają moje sny.
    Nasze dusze się złączyły,
    razem serca nam zabiły.
    Mężu mój, takie życie
    bądź mym nocą i o świcie
    jesteś moim przeznaczeniem,
    mą miłością i spełnieniem.
    Wierzę w to!

Kompozytor: (Ramaya)
Autor liryki: Ramaya

Dodatek o Weselach Bezalkoholowych

  1. Was zapraszamy na ślub w kościele
    A potem także na wesele,
    Bez piwa, wina, wódki, szampana,
    Bez alkoholu, głupców pana.
  2. Chwila to dla nas jest uroczysta,
    Więc za nauką Pana Chrysta
    Odrzućmy wszytko, co w grzech prowadzi,
    By nam w zabawie czart nie wadził.
  3. Zabierzcie dzieci, niech posłuchają
    Jak trzeźwi ludzie pięknie grają.
    Z abstynentami niech potańcują
    I polską duszę niech poczują.
  4. Bo polska dusza nie jest smętasem,
    Co to weselnym pije czasem.
    Bo polska dusza wolna być woli
    Od panowania alkoholi.
  5. Tak, jak za księdza Skargi młodości
    Weselmy, bawmy się w trzeźwości.
    Przywrócmy Polsce te obyczaje,
    Co ją czyniły wielkim krajem.

ze str. 31 książki "Urządzamy wesele bezalkoholowe"

  1. Uroczystość dziś nie lada.
    Pół powiatu o tym gada.
    Beztrunkowe weselisko?
    Kłaniać trzeba się im nisko.
    Takie to są zbożne gody.
    Panna Młoda i Pan Młody,
    oni sobie tak życzyli,
    byśmy trzeźwo się bawili.
  2. W mig rodzice zrozumieli,
    planom młodych przyklasnęli.
    Kucharki się postarały,
    smakołyki zgotowały.
    Trzeźwość wszyscy pokochajmy
    i wesoło zaśpiewajmy:
    żyjmy długo i w radości,
    by nie było przekleństw, złości.
  3. Wszyscy razem więc śpiewajmy,
    obyczaje pozmieniajmy,
    bo jesteśmy wierzącymi,
    po Bożemu myślącymi.
    Do kapeli werbujemy,
    panów, panie przyjmujemy.
    Wspólnie się zechciejcie bawić,
    wszystkie troski pozostawić.
  4. Bawmy się rodzinnie mile,
    bo to są wspaniale chwile.
    Małżeństwo się skojarzyło,
    Stasia z Henią połączyło.
    Drużba i starosta z druhną
    śpiewem wam tu zaraz gruchną.
    Starościna śpiewa sama,
    bo to jest prawdziwa dama.
  5. Znać, u Młodych tęga głowa.
    Rodzic dobrze ich wychował,
    że chcą trunki pozostawić,
    by się lepiej można bawic.
    Taki pomysł trzeba chwalić.
    obyczaje brzydkie zwalić,
    bo krzywd trunki moc sprawiły,
    wiele wesel pohańbiły.
  6. Wielką radość przeżywamy,
    bo duchownych tutaj mamy.
    Wstydzić się nie będzie trzeba,
    bo zabawa bliska nieba.
    Proboszcz cieszy się miejscowy,
    bo powstaje zwyczaj zdrowy.
    Oby inni tak czynili,
    zawsze godnie się bawili.
  7. Trzeba kończyć tę kantatę
    i pochwalić Mamę, Tatę.
    Chrzestnym złożyć też ukłony,
    podpowiedzieć narzeczonym.
    Tym, co dla nas mili byli,
    ciało, ducha nakarmili,
    niechaj Pan Bóg łask udziela
    i dzień każdy rozwesela.
  8. Że sam Biskup błogosławi,
    łaska Boża niech to sprawi,
    aby Młodzi długie lata
    słyszeć mogli "mama, tata".
    W szczęściu spędźcie życie całe
    My w podzięce za wspaniałe
    beztrunkowe weselisko
    teraz się kłaniamy nisko.

(na melodię Poloneza Żywieckiego Poloneza Żywieckiego)
  1. Tysiąc lat byłoby mało,
    by opisać, co się działo,
    kiedy to bez okowity
    ród się bawił znakomity.
  2. Ksiądz ogłosił już w kościele,
    że bez trunków jest wesele.
    Toteż ciżba lgnie do okien,
    by to ujrzeć własnym wzrokiem.
  3. Z ciekawości płoną lica,
    bo w sto koni gna woźnica.
    Wedle bramy zahamował,
    zamiast bicza kluczyk schował.
  4. Gdzie te czasy, gdy klacz sama
    wiozła w dom schlanego pana.
    Dziś woźnica abstynentem,
    albo zginie za zakrętem.
  5. Młoda para w próg wstępuje.
    Bochen chleba z czcią całuje.
    Potem gościom go rozdaje
    i do tańca w przodek staje.
  6. A orkiestra nie próżnuje,
    bo ród trzeźwych wciąż tańcuje.
    Mazur, walce, obertasy.
    Młody pan nie skąpi kasy.
  7. Od kieliszków wolne stoły,
    toteż każdy gość wesoły,
    bo na jadło i napoje
    nie skąpiono. Któż to poje?
  8. Nie ma obaw, bo do rana
    tańczy młodzież tu zebrana.
    Chłopak tańczyć chce z dziewczyną.
    Trzeźwość tego jest przyczyną
  9. Kto abstynent jest za młodu,
    będzie dumą swego rodu.
    Młodzież wie to doskonale
    i w trzeźwości trwa wytrwale.
  10. Ciżba klei się do okien,
    by to ujrzeć własnym wzrokiem,
    jak to panna i pan młody
    łączą w jedno trzeźwe rody.

  1. Na naszym weselu nie trza wody ognistej,
    Bo kucharki przy pracy miały ręce czyste.
    W lodówce trzymano świeże mięso i ryby
    I na trzeźwo zbierano jagody i grzyby.
  2. Więc zbędne są u nas alkohole ohydne,
    Narzeczeństwo wszak nasze nie było bezwstydne
    Od wewnątrz i z zewnątrz niechaj czystą jest głowa
    A przy czystym obrusie niech czystą jest mowa
  3. Sprzątnięte jest w izbie, posprzątane jest w sercu
    W pełni czyści stajemy na ślubnym kobiercu
    Kto szczerze Chrystusa ślubem w dom swój zaprasza
    To nie robi z mieszkania Mu stajni Augiasza

  1. Polska to jest kraj wspaniały
    Trzeźwość źródłem polskiej chwały
  2. Czy my starzy, czy my młodzi
    Abstynencja nam nie szkodzi.
  3. Trzeźwo ślubujem w kościele
    Trzeźwo świętujem wesele
  4. Kiedy nasze dzieci chrzcimy
    to bez trunków se radzimy
  5. Czy komunia, bierzmowanie
    to dla trzeźwych świętowanie
  6. Nie spirytus, lecz Duch Święty
    w bierzmowaniu był przyjęty
  7. Jezus Chrystus naszym wodzem
    Nam z pijakiem nie po drodze
  8. Czy żniwimy, czy orzemy
    wodę źródlaną pijemy.

  1. Świętować będziem zaślubiny.
    Dziś w nocy nikt nie będzie spać.
    Zebrał się cały zjazd rodziny.
    Kapela już zaczyna grać.
  2. Najmilszy widok to na świecie,
    gdy żonę wiedzie młody pan,
    tłum gości stoi na parkiecie
    i wszystkie pary idą w tan
  3. Wstręt budzą w nas weselne stypy,
    gdzie z żalu goście muszą pić.
    My nie spod ciemnej gwiazdy typy,
    by wciąż na kacu podle żyć.
  4. Więc tu toastów nam nie wznoszą,
    bo na trzeźwości stać nas gest.
    Do tańca chłopcy panny proszą.
    Do świtu parkiet pełen jest.

  1. Dziś opowiem wam historię
    Kowala, któremu ślub
    Życia prozę w euforię
    Zmienił w ciągu czterech dób
    Ref.
    Odtąd dzierżył ochoczo młot
    Krzesił skry, szczęścia sny, kowadła grzmot.
  2. Dziewczyna mu ślubowała
    Sercem czystym jako łza
    Drogi życia sprostowała
    On już Boga w sercu ma
  3. Choć pijakiem jeszcze nie był
    Lecz go kusił podły wąż
    Lecz przemianę przy niej przebył
    Teraz on abstynent mąż
  4. Bez niej byłby pewnie zerem
    Z nią się gwiazdą wielką stał
    Dziś on wsi jest bohaterem
    Bo bez trunków ślub z nią brał
  5. Huczne mieli weselisko
    Które trwało cztery dni
    Nocą płonęło ognisko
    Goście w tan dookoła szli
  6. W beztrunkowym ich weselu
    Gości mieli z całej wsi
    Mają naśladowców wielu
    Prekursorów w nich się czci
  7. Bóg im dzieci nie poskąpił
    Co dzień chleba mają w bród
    Że z nią w związek ślubny wstąpił
    Ma za łaskę, dar i cud

  1. Lśni posadzka jak lustro
    Bielą skrzą marmury
    Nawę główną wypełnia
    Strumień nut partytury.
  2. Liczni goście dostojni
    w ławkach klęczą w skupieniu
    Młoda para pod chórem
    cicho trwa w zamyśleniu
  3. Na dźwięk dzwonka ksiądz wchodzi
    w ministranckiej asyście
    Młodych państwa przed ołtarz
    wiedzie on uroczyście
  4. Kapłan ślubną Mszę Świętą
    znakiem krzyża zaczyna
    Bożą łaskę uprasza
    na Niebiańskich Wyżynach
  5. Miłość, wierność, uczciwość
    młoda para ślubuje
    A przez ręce kapłańskie
    Bóg ich życia związuje.
  6. Ni cesarzom, ni królom
    ni magnatom, ni panom
    z takim wielkim splendorem
    ślubów nie udzielano
  7. jak dziś tej młodej parze,
    bo sam biskup przemawia
    listem swoim pasterskim
    wszystkim ją za wzór stawia.
  8. Jakiegoż oni czynu
    dokonali wielkiego,
    że aż księdza biskupa
    tej pochwały godnego?
  9. Beztrunkowe wesele
    po ślubie wyprawiają
    przez co zbożny obyczaj
    między lud wprowadzają.
  10. Czy można dzisiaj władców
    nazwać ludu wzorem
    któregoś polityka
    obdarzyć tym honorem?
  11. Tym większe wyróżnienie,
    tym wznioślej brzmi to słowo
    gdy biskup ich nazywa
    nadzieją Polski nową.