W przedostatnim dniu miesiąca Matuchna była dla mnie szczególnie łaskawa. Od dawna planowałem poinformować Pana Prezydenta o "Weselu Wesel". Wiadomo jak prezydenci miast są w tych dniach zabiegani. Mimo tego zabiegania udało mi się dziś spotkać z panem Prezydentem Miasta Bydgoszczy Konstantym Dombrowiczem. W telegraficznym skrócie przedstawiłem ideę "Wesela Wesel" i nasze plany związane z organizacją "Wesela Wesel" w sierpniu 2007r.
Słuchał z wielka uwagą. Na koniec zadałem pytanie: Czy Pan Prezydent jest za tym aby Miasto wzięło udział w tym przedsięwzięciu stwarzającym niebywałą okazje do promocji Miasta i pokazaniu jego mieszkańcom, że trzeźwość jest podstawą do szczęśliwego życia.?
- Wchodzimy w to, to jest dobra rzecz - krótko i treściwie odpowiedział Pan Prezydent... - i obejmuję to przedsięwzięcie swoim patronatem.
Dziękuje Panu Panie Prezydencie za tę krótka chwile rozmowy, która zaowocuje dobrem i życzę aby Pan osiągnął wszystkie piękne cele w swoim życiu prywatnym i w służbie dla Miasta i jego mieszkańców.
Bogdan